Labirynt przerazenia
Data: 29.08.2024,
Kategorie:
BDSM
Autor: Arletka Ruchliwa, Źródło: SexOpowiadania
LABIRYNT PRZERAŻENIAGdy fantazja i rzeczywistość zacierają graniceGdy ból rozszerza gasnące źreniceGdy ciemności bolesne żaden świt nie zmieniaRodzi się zwątpienie - dziecko przerażenia! ® ArletkaMój kochany pamiętniczku. Piszę do ciebie po dłuższej przerwie spowodowanej koniecznością odzyskania równowagi psychicznej i doprowadzenia ciała do używalności po przeżyciu wielodniowych, ekstremalnych tortur, jakim zostałam poddana w miejscu mi nieznanym. Miejsce to nazwałam „ Labiryntem Przerażenia”. Zostałam poddana niewyobrażalnym torturom m.in. okrutnej torturze BME wypreparowanych jąder. Wybacz pamiętniczku, ale przecięcia musiały się zamknąć. Było to w lipcu 2017 roku. Ubranie zamknięte w walizce z szyfrem, którego nie znałam. Całkowicie naga klęcząc z dupą wysoko uniesioną, ramionami i twarzą w chłodnej trawie czekałam. Przerażenie narastało we mnie jak niepowstrzymana fala tsunami. Chęć ucieczki była coraz większa. Tylko świadomość, że nie mam dostępu do ubrania powstrzymywało mnie przed tym. Na sztywnych, nienaturalnie długich i grubych sutkach przebitych metalowymi kołami czułam poranną wilgoć. Moje długie jak worki, wielkie cycki leżały daleko po bokach na mokrej trawie. Tłustawe ciało trzęsło się ze strachu. Czułam jak długi kutas podskakuje uderzając o brzuch. Duży brzuch zwisał dotykając trawy. Słyszałam przejeżdżające szosą nieopodal samochody. Na pewno byłam dobrze widoczna szosy. Usłyszałam jak podjechał samochód. Kroki, jakieś zimne ręce, wyczułam lateks, ...
... dokładnie mnie obmacywały. Rozwarły dupę i macały odbyt potem miętosiły mój wiszący brzuch, wielkie jądra w rozciągniętym worku moszny, kutas i krocze. Jestem starszą, dużą, pulchną cycatą, kurwą męską z kutasem, jajami i pizdą. Taki wybryk natury. - Odbyt duży, wiszący, brzuch żabi, rozdęty. Narządy wielkie, długa pizda, worek z dużymi jądrami, kutas długi, obrzezany, łechtaczka też jak spory kutas. Całe łono z narządami wypchnięte do przodu. Dziwne cyce jak worki i suty jak kutasy. Deformacja i modyfikacja ciała idealna. Kształtu brzucha, długość worków i kutasa oraz ich miękkość i ruchomość skóry świadczą, że suka jest bardzo pojemna. – Stwierdził przytłumiony głos.- Ale stara już jest. Porozciągana no i dziwna. Tłustawa. Te wszystkie narządy, męskie i damskie. Nie wiem czy się będzie nadawać. – Usłyszałam zwątpienie. - Nie marudź. Mieliśmy zlecenie na starą, grubą kurwę męsko – damską o wielkich cycach, brzuchu i dupie z jajami i kutasem a to pizda to będzie gratis. Toto takie jest i dobrze na tym zarobimy. My tylko dostarczamy. Co dalej nas nie interesuje. Dobra bierzemy ją. Nie marudź. Jeszcze takiej nie mieliśmy. – Powiedział drugi. Nałożyli mi na głowę maskę. Małe dziurki w nosie umożliwiały świszczący oddech a drugie dziurki na oczach pozwalały, na jakie, takie orientowanie się. Zauważyłam zarysy dwóch postaci. Obie całkowicie ubrane na biało, od stóp do głowy w lateksie czy gumie. Cały ten strój posiadał jedynie otwory na oczy. Kopana w dupę aż dzwoniły metalowe kółka w ...