Kontrola umysłu I - Opowiadania Erotyczne

Kontrola umysłu I

... kutasa. Pochwa dziewczynki rozciągała się do granic możliwości i goniła za wysuwanym kutasem, otulając go aż do wyjścia. Wreszcie dziewczynka znów wpadła w euforię cudownego orgazmu ciągłego a on przyspieszył swoje ruchy, czując jak jej pochwa faluje i pulsuje na potężnym kutasie. Tak ruchał ją z pół godziny, czując jak wzbiera w nim poziom spermy i rośnie jej ciśnienie. Nagle jego kutas zaczął drętwieć i mrowieć. Czół, że to właśnie te ostatnie sekundy przed męskim orgazmem, w których cudowna euforia narasta i wreszcie osiąga stan doskonałej harmonii. Wbił kutasa najgłębiej jak mógł i uwolnił blokowany wytrysk spermy. Dziewczynka jakby nie czując jego ciężaru, niesiona tsunami, które uderzyło w jej wnętrze, zaciskała palce na fałdach koca i jęczała w całkowitej, orgastycznej  ekstazie. Czuł, że oddał w niej kilka salw i jeszcze kilkanaście wyciągnięć i pchnięć, które miała ugruntować to co się między nimi wydarzyło. Wreszcie poczuł jak jego kutas wyślizguje się z tej młodziutkiej ale jakże gościnnej pizdeczki. Położył się obok dziewczynki i obydwoje ciężko dyszeli jakby wykonali ...

... najcięższą pracę.
- Byłaś naprawdę cudowna – westchnął.
- Naprawdę. Ja też nie wiem co się ze mną działo – dyszała.
- Pozostawię ci te odczucia i może słabiej ale zawsze będziesz je czuła przy kontakcie z innymi kutasami. Jednak o tym co się tu działo na zawsze zapomnisz – powiedział i ubierając się wypowiedział zaklęcie zwalniające po godzinie odczuwanie bólu - Jak masz na imię i ile masz lat? - spytał.
Mam na imię Natalia i za dwa miesiące będę miała szesnaście lat – odpowiedziała zawstydzona swoją nagością, bo to uczucie już jej przywrócił.
To teraz się ubierz i wędruj do domu – potem długo patrzył jak z lekko cofniętą dupką wędrowała alejką parku i był strasznie zadowolony z zakupionej księgi Magii.

  II

Natalia przychodziła do niego niemal codziennie i zawsze wyłączał jej pamięć a ostre jebanie sprawiało dziewczynce coraz więcej przyjemności. Podobnie wyruchał jej cztery koleżanki ale jednak pierwszy wybór wydawał mu się najbardziej trafny i przynosił mu najwspanialsze euforyczne zadowolenie zawsze kiedy jebał Natalię. Teraz już wiedział jaki skarb zdobył i jak może go wykorzystywać.