1. EKSTAZA I BÓL


    Data: 05.04.2024, Kategorie: BDSM Twoje opowiadania Autor: Arletka, Źródło: OpowiadaniaErotyczne-Darmowo

    ... gotowa do ruchania. Nie czekałam długo. 
    - Uuuuuu. – Zabuczałam czując macanie dupy i pizdy.
    Po chwili korek z ogonem został wyjęty z odbytu. Cała się spięłam.
    - Ooo, Coooo, ooo Muu, muu nnn! – Krzyczałam głucho w rytm ruchania odbytu.
    I tak wrzeszczałam głucho wiele razy jak ktoś ruchał mnie. Naliczyłam kilkanaście razy kolcowania w odbyt i pizdę. Czułam, że jestem pełna. Co chwila strumień sperny tryskał z mojej wiszącej kiszki i ziejącej pizdy. 
    - No dosyć tej darmochy! – Usłyszałam głos.
    Domyśliłam się, że to przyjechał mój Pan.
    - O rany, co za fantastyczne dupsko. Jak podnieca. Jakie półdupki, jakie uda. Wszystko pulchniutkie, tłustawe jak uwielbiam, mięciutkie. Cudowne. Jeszcze takiego ciała nie miałem głaskając. – Mówił Pan głaskając moje półdupki i uda.
    - A co tam wisi między nóżkami. Jaki długi worek, aż do ziemi, a jaja ogromne kutas też śliczny nie za gruby, ale za to długi z olbrzymią główką. Napletek długi jaki uwielbiam ssać. O nawet jest stulejka. – Podniecał się bardzo obciągając mi napletek.
    - Ale masz elegancko przeruchane dupsko kurwo. – Powiedział.
    - Uuuu wwwwaaaa iiiiiii bbbollllI. – Zawyłam czując ogień chłosty na dupie.
    Pan chłostał mnie bezlitośnie dopóki nie padłam na ziemię. No wstawaj pedalska kurwo, pokaż, co masz z przodu, dosyć tych pieszczot. Podniosłam się na trzęsących nogach i ostrożnie odwróciłam w stronę głosu.
    - Witam Pani jestem cała do dyspozycji. – Odpowiedziałam na tyle głośno na ile pozwalała mi maska.
    - Dobra, ...
    ... dobra, szmato. Pokaż przód. – Powiedział.
    - No, no jak krowa. Cyce wiszące po bokach, długie, jak worki, sutki czarne, grube typowo krowie. O nawet mokre. Masz mleko. – Spytał.
    - Tak Panie mam płyn podobny do mleka. – Powiedziałam, wrzeszcząc z bólu gniecionych cycków.
    No dobra jedziemy. Pakuj się do samochodu. Wyciągając ręce starałam się znaleźć drogę do samochodu na ślepo. On smagając mnie biczem mówił gdzie mam iść. Pomógł mi wgramolić się na tył. Samochód ruszył. Słyszałam jak on mówił do siebie podniecony.
    - Nie wytrzymam, nie wytrzymam. Takiego ciała jeszcze nie miałem. Nie dojadę, muszę już. O tu będzie dobrze. – Usłyszałam i poczułam, że samochód zatrzymał się.
    Prowadzona na łańcuchu przypiętym do obroży, potykając się i podskakując na bosych stopach, starałam się jak mogłam. 
    - Tutaj będzie dobrze. Podnieś cyce do poziomu. – Rozkazał.
    Wykonałam polecenie. Stałam trzymając w dłoniach cyce. Słyszałam z boku jakiś ruch i głosy ludzi. Po chwili poczułam jak moje cyce masowane a następnie boleśnie uderzane czymś płaskim i ostrym. Zaczęłam piszczeć, bolało coraz bardziej. Następnie moje krowie dójki były zgniatane i wyciągane. Potem poczułam jak Pan bierze je w usta i ciągnie mrucząc. Na koniec zaczął je ciągnąć rytmicznie jedną ręką a drugą boleśnie obciągać mój napletek. Zaczęłam sapać i jęczeć czując zbliżający się orgazm. W końcu eksplodowałam zwierając uda i wypinając brzuch. Krzyczałam głucho o tryskałam strumieniami pseudo spermy, zalewając otoczenie. On nie ...
«12...567...14»