1. Musze splacic kredyt.


    Data: 10.10.2024, Kategorie: Brutalny sex Autor: Tytus deZoo, Źródło: SexOpowiadania

    ... Co to było? - A co? Renata się nie spisała? Ona ma wykonywać każde moje polecenie a jak zobaczę, że coś jest nie tak to kara jej nie ominie. - Usta ma wspaniałe. Dawno nie czułam orgazmu i nadal jestem silnie podniecona. Nie znałam jej z tej strony. Jednak chciałabym dowiedzieć się co z moją prośbą i co to znaczy każde polecenie? - Dodatkowe zajęcie mogę ci zapewnić także o kredyt nie będziesz musiała się martwić ale pod jednym warunkiem a raczej dwoma bo jeden już znasz. Perspektywa ulgi z kredytem była mi na rękę ale w głębi czułam, że powinnam się zastanowić. Nogi mi jeszcze drżały i jasno nie myślałam. Zgodziłam się i spytałam o ten drugi warunek. - Musisz być bezgranicznie mi posłuszną i wypełniać każde moje polecenie. Powiedzmy, że przez najbliższy miesiąc będziesz do mojej wyłącznej dyspozycji tu w biurze ale nie zaniedbuj swoich obowiązków. Wracając do domu czułam jak płynie mi po nogach śluz. Stary jak zwykle siedział w fotelu z browarem. Nie zwracałam na niego uwagi. Wzięłam długą kąpiel podczas, której zadbałam o siebie i koniecznie musiałam jeszcze raz szczytować. Rano gdy usiadłam przy swoim biurku w pracy dostrzegłam małą kolorową kartkę na ekranie mojego komputera. Drobnym pismem, które od razu rozpoznałam jako list od szefowej było napisane: „Idź do pokoju informatyków i obciągnij panu Leonowi. Nie wolno ci połknąć tylko przyjdź do mnie”. Myślałam, że chyba wszyscy widzieli tą karteczkę ale nikt z piętra na mnie nie zwracał uwagi. Po głowie szalały mi ...
    ... tysiące myśli ale jedna była dominująca. „Bądź mi bezgranicznie posłuszną”. Jeszcze chwilę siedziałam nie mogąc uwierzyć i przyswajałam treść kartki. Gdy weszłam do wskazanego pokoju zobaczyłam mężczyznę około sześćdziesiątki. Nawet nie wiedziałam, że ma na imię Leon. Starałam się na niego nie patrzeć bo było mi wstyd. - Szefowa mnie przysłała. Pan Leon uśmiechnął się, wstał i zaczął rozpinać spodnie. Widać było, że doskonale wie po co przyszłam. - O! To fajnie. Już myślałem, że o mnie zapomniała. Podeszłam do niego i niczym rasowa kurwa klęknęłam przed nim. Obciągnął napletek i podał mi go do ust. Wstyd mi przeszedł jak tylko polizałam mu główkę. Poczułam się jak nastolatka w krzakach co podnieciło mnie. Coraz śmielej zaczęłam mu ssać prężącego się już kutasa. Chwycił moją głowę i zaczął nadawać tempo. Wtedy przeszła mnie myśl, że nie zamknęłam drzwi i w każdej chwili mógł ktoś wejść. Chciałam przerwać ale w tym momencie pan Leon zaczął spuszczać mi się w usta głośno przy tym sapiąc. Wyszedł ze mnie i podciągnął spodnie. Z ciepłą spermą w ustach wyszłam od niego i skierowałam siebie razu do Reni. Na migi pokazałem jej, że muszę wejść do szefowej. Zaanonsowała mnie i pozwoliła wejść. Podeszłam do biurka i musiałam poczekać aż skończy rozmowę przez telefon. Wskazała mi tylko bym usiadła. Po dwóch minutach odłożyła telefon i podeszła do mnie. - Wypluj to na swój dekolt i wsmaruj w piersi. Popatrzyłam na nią na razie nie robiąc nic. Przecież to dopiero początek dnia i będę musiała ...
«1234...»