1. Spotkanie po latach


    Data: 23.11.2024, Kategorie: Zdrada Autor: Julia W., Źródło: SexOpowiadania

    ... wilgotnego. Robiąc lodzika Witek łapał mnie za włosy. Potem położyliśmy się na łóżku- Jak jesteś policjantem to masz kajdanki – zaczęłam- No mam- odparł- To może skujesz mnie Panie WładzoNie trzeba było mu długo powtarzać. Skuł mnie, ręce miała z tyłu, więc wypięłam się ładnie i nie widziałam co on robi. Po chwili poczułam uderzenie w tyłek aż krzyknęłam- Za co to- Za to, że mi uciekłaś i nie jesteś moją żonąUderzył mnie pałą policyjną. Po tym uderzeni złapał mnie w talii i wszedł we mnie, do mojej cipki, która dalej była wypełniona jego nasieniem. Ruchał mnie na pieska, ciągnął za włosy, dawał klapsy, najlepszy moment kiedy założy na moją szyję ręce z tą pałą policyjną. Czułam się bosko, lubiłam ten sport a on też widziałam lubił to. Potem zmienialiśmy pozycję aż w końcu skończył drugi raz we mnie i opadł swoim dużym, twardym, męskim ciałem na mnie. Był cały spocony. I tak leżąc pieściliśmy się, a potem poszliśmy pod prysznic. Jednak tam było już grzecznie. Następnie zeszliśmy na dół zrobić porządek w kuchni po spaleniu mięsa. I wszystko zapowiadało, że to nie koniec, dokąd nie dostał wiadomości, że musi jechać na jakąś akcje. Dlatego też grzecznie się ubrałam i Witek podwiózł mnie do domu i a sam pojechał do pracy na jakąś akcje. A ja grzecznie poszłam spać, nie wiedząc, co mnie jeszcze czeka z tej znajomości. Ale dalsze przygody z Witkiem opowiem później.
«1234»