-
Przygotowania do konkursu cz.3 (wieczór panieński)
Data: 11.03.2019, Kategorie: Sex grupowy Autor: Rafał, Źródło: Fikumiku
... dupy. - Na co czekasz? - dobiegł mnie głos. To pani Ola, moja wychowawczyni stała w drzwiach i przyglądała mi się - Może się nią zajmiemy? Po tych słowach zamknęła za sobą drzwi i podeszła do mnie od tyłu i zaczęła jeździć rękoma po moim ciele. - Zapnij ją Rafałku. - wyszeptała mi do ucha - Chcę tego i ona też. Puściłem włosy pani Beaty i rozpiąłem jej spodnie. Jednym ruchem spuściłem je z jej dupy i odgiąłem jej granatowe jak się okazało stringi. Pośliniłem kutasa i wbiłem się w jej cipę. Nauczycielka zajęczała nieprzytomnie, a ja przyspieszyłem ruchy. - Tak, rżnij ją. - ponaglała mnie pijana pani Ola po czym stanęła okrakiem nad muszlą i kucnęła tylko na tyle by jej nie dotykać. Łydki wychowawczyni uwydatniły seksowne mięśnie, a czarne szpilki dopełniły wspaniały obraz. Pani Ola ponownie zebrała włosy pijanej nauczycielki i delikatnie pociągnęła jej głowę do góry, drugą ręką odsłaniając wspaniała, wygoloną cipkę. - Liż ją Beatko! - powiedziała stanowczo do nauczycielki którą zapinałem i przyłożyła swoje łono do jej ust. Po chwili dało się słyszeć jęki obu kobiet. Postanowiłem działać dalej. Splunąłem na dupę pani Beaty i patrząc prosto w oczy wychowawczyni zagłębiłem w niej kciuka nieprzestając posuwać pierwszego otworu. Niedługo potem mój penis penetrował odbyt pijanej nauczycielki, która pod wpływem alkoholu była zamroczona i całkowicie podatna na nasze działania. - Teraz moja kolej. - powiedziała wylizana już pani Ola. Ułożyliśmy więc panią Beatę obok muszli ...
... klozetowej. Leżała tak ze spodniami i majtkami opuszczonymi do kolan i rozerwaną koszulą. Biustonoszem też musiała zaopiekować się pani Ola bo znajdował się niżej odsłaniając spory biust. Po załatwieniu sprawy z nauczycielką sztuki zajeliśmy się z wychowawczynią sobą. Pani Ola podeszła do umywalki, stukając z każdym krokiem obcasami o kafelki łazienki, zrzuciła bieliznę i usiadła na umywalce zalotnie zapraszając mnie palcem. Podszedłem do niej i rozchyliłem jej uda, a następnie jednym ruchem znalazłem się w środku gorącej i wilgotnej cipki. Pchałem ją aż po same jajka, a ona z każdym ruchem obijała się plecami o lustro. Po może 10 minutach wychowawczyni odepchnęła mnie mocno. Zdezorientowany upadłem na ziemię, ale ona od razu mnie dopadła. Uklękła pomiędzy moimi nogami i zaczęła mi obciągać. Robiła to naprawdę nieźle, języczkiem jeździła po najbardziej czułych miejscach członka doprowadzając mnie do ekstazy. Po wspaniałym lodzie, wstała i stanęła nademną okrakiem. - Podoba ci się? - spytała stanowczo - Oczywiście. - Proszę pani... Mówi się proszę pani do nauczycielki. Zaraz nauczę cię dyscypliny. I po tych słowach ugięła lekko nogi ponownie seksownie napinając mięśnie i jak gdyby nigdy nic zaczęła na mnie sikać. - Co pani robi?! - spytałem zaskoczony i próbowałem wstać lecz pani Ola tylko położyła stopę w szpilce na mojej klatce i docisnęła do ziemi. - Zamknij się i liż moje szpilki. O tak... Dokładnie. Gdy wychowawczyni skończyła opróżniać pęcherz powiedziała: - Możemy kontynuować. ...