-
Opowiadanko
Data: 23.10.2024, Kategorie: Twoje opowiadania Autor: wiki, Źródło: OpowiadaniaErotyczne-Darmowo
PRZYCZYNEK DO ŻYCIA PARAFIALNEGO W SKIROŁAWKACH BISKUPICH I Życie w naszej miejscowości wyglądało /tak przypuszczam/ podobnie jak w wielu tego typu miejscowościach w naszym pięknym i........ parafialnym Kraju. Więc kręciło się ono przede wszystkim wokół spraw mieszkańców plebanii i jak w wielu innych plebaniach zamieszkiwał poważny / w swoim mniemaniu / proboszcz, oraz mniej poważny wikary, a życie toczyło się w ten sam sposób. Mianowicie jak to zazwyczaj bywa, wikary zabawiał się z co piękniejszymi chłopcami z chórku parafialnego, a czasami z co zgrabniejszymi dziewczynkami. Gustował szczególnie w dobieraniu ich w pary jedno / acz nie koniecznie / płciowe i jako grę wstępną nakazywał im się zabawiać między sobą. Gdy już był odpowiednio rozgrzany lubił wspólnego lodzika / jeżeli chłopcy byli już do tego zdolni to z połykaniem ich śmietanki/, a jak mieli już odpowiednio rozwinięte dziurki to po nasmarowaniu ich „świętymi” olejkami zaliczał je koleino ruchając raz jedną raz drugą. Jeżeli to jak raz była para mieszana z upodobaniem podziwiał / jeżeli jak raz chłopiec już był do tego zdolny/ jak posuwa on cipkę lub dupkę koleżanki – którą bywało potem sam lub przez dupkę chłopca posuwał. Czasami jak ciupciał dziewuszkę kazał chłopcu posuwać swoją dziurkę lub lizać jajka. Rodzice , nie widzieli w tym nic zdrożnego /boć to ...
... przecie „sługa boży'', proboszcz natomiast jako osoba poważna / w swoim mniemaniu/ - posuwał tylko ich mamusie - no czasami jakiegoś zgrabnego młodzieńca, albo mamusię wespół z jej synem / dla równowagi psychicznej oczywiście/. Z tego co ogólnie wiadomo nie obce mu były również przymioty wikarego. Wikary spowiadał mu się ze swoich poczynań, a w ramach pokuty / w konfesjonale/ robił proboszczowi natchnionego loda maczanego w słodkim winie mszalnym, lub dawał się jebać na „poświęconym” ołtarzu przegryzając „świętym” opłatkiem przekazywanym z ust do ust – lub na mokrym kutasie. Sielska ta idylla trwała by nadal / i kto wie jakie osiągnęła by erotyczne wyżyny /l ecz wikary otrzymał skierowanie na studia do Rzymu /widocznie i tam dotarły wieści o jego kunszcie /i vacat wypełniony został przez nowy nabytek, to jest wikarego Pawła – pięknego młodzieńca o blond kręconych włosach, zgrabnym opalonym ciele / idealnie depilowanym jak się później okazało/ i dość specyficznym temperamencie / co również okazało się po czasie/. Wikary Paweł od razu zaczął mieć bardzo duży i bardzo specyficzny wpływ na naszego proboszcza. Zaczęto wprowadzać zmiany w życiu „parafialnym”, wymieniono gospodynię na znacznie nowszy i nowocześniejszy model, zatrudniono młodego ogrodnika i kościelnego. Zaczęły krążyć plotki że jak zrobiło się ciepło to plebanijni chodzą w samych sutannach. Zresztą potwierdziły się szybko gdy jeden czy drugi paradował z namiotem na niej. Wikary rozpoczął odwiedzanie poszczególnych ...