1. Przyjaźń, która nigdy nie miała się zmienić


    Data: 07.03.2025, Kategorie: Geje Twoje opowiadania Autor: Gaudium, Źródło: OpowiadaniaErotyczne-Darmowo

    Z Rafałem znamy się od zawsze. Od przedszkola. Byliśmy nierozłączni – razem szliśmy przez szkołę, pierwsze imprezy, dziewczyny, sukcesy i porażki. Mieliśmy to coś, co sprawiało, że rozumieliśmy się bez słów. Nigdy nie było między nami barier, niczego się siebie nie wstydziliśmy, zawsze czuliśmy się swobodnie.
    Nie mieliśmy wątpliwości co do siebie – obaj byliśmy hetero.
    Rafał od siedmiu lat był w stałym związku, ja w tym czasie miałem kilka dziewczyn, ale żadna nie została na dłużej.
    
    Miałem wtedy 29 lat, czarne włosy, piwne oczy i normalną sylwetkę. Przystojny – tak przynajmniej słyszałem od dziewczyn. Rafał, rok młodszy ode mnie, miał równie atrakcyjny wygląd. Może nawet bardziej, bo zawsze był typem faceta, na którego dziewczyny zwracały uwagę.
    
    Pewnego dnia postanowiliśmy, że pojedziemy razem na urlop. Wybór padł na Zakopane – kilka dni w górach, relaks, dobra zabawa. Pojechaliśmy moim autem, po drodze zgarnąłem Rafała. Podróż minęła nam szybko, jak zawsze przy dobrym towarzystwie. Gdy dotarliśmy do hotelu i zameldowaliśmy się w recepcji, spotkała nas niespodzianka – w naszym pokoju było łóżko małżeńskie.
    – To jakaś pomyłka? – zapytał Rafał, krzyżując ręce na piersi.
    – Przepraszamy, ale nie mamy już wolnych pokoi z pojedynczymi łózkami– powiedziała recepcjonistka.
    Nie było wyjścia. Musieliśmy się dostosować.
    Wieczorem poszliśmy na miasto. Alkohol płynął swobodnie, w góralskiej knajpie było gwarno i radośnie. Byliśmy sobą – tak jak zawsze. Śmialiśmy się, ...
    ... rozmawialiśmy z dziewczynami, bawiliśmy się jak za starych, dobrych czasów.
    Po powrocie do hotelu byliśmy lekko wstawieni, ale wciąż trzymaliśmy fason. Rafał pierwszy poszedł pod prysznic, ja w tym czasie odpoczywałem na łóżku. Kiedy wrócił, był już w samych bokserkach, z wilgotnymi jeszcze włosami.
    Nie zwróciłem na to uwagi. Nigdy wcześniej to nie było niczym dziwnym. Wiele razy mieliśmy okazję zobaczyć się w takiej sytuacji. Nigdy jednak żaden z nas nie widział drugiego całkowicie nago.
    Kiedy ja wyszedlem spod prysznica, Rafał już spał. Wślizgnąłem się do łóżka, czując ciepło jego ciała po drugiej stronie materaca. Zamknąłem oczy.
    Nie wiem, ile czasu minęło, ale coś mnie obudziło. Byłto dotyk Rafała, który przez sen objął mnie ramieniem, jakby odruchowo, i przyciągnął bliżej. Jego klatka piersiowa przylegała do moich pleców, jego oddech muskał moją szyję. Czułem jego ciepło, czułem, jak jego ciało porusza się w rytmie spokojnego oddechu.
    I czułem coś jeszcze.
    Nie powinienem. Nie chciałem. Ale moje ciało jak nigdy… zareagowało. Był to penis Rafała, który idealnie wpasował się między mine pośladki.
    Przez chwilę leżałem nieruchomo, próbując zebrać myśli. To było dziwne. Nienormalne. A jednocześnie… coś mnie do tego ciągnęło.
    Powoli wysunąłem się spod jego ręki i poszedłem do łazienki, żeby się uspokoić. Kiedy wróciłem, Rafał leżał już w innej pozycji.
    A jednak, gdy znów się położyłem, po chwili ponownie się do mnie przytulił. Tym razem wyraźnie. Mocniej.
    I nie mogłem tego ...
«1234»