Tydzień analny Cassie Sin, dzień 3
Data: 06.08.2025,
Kategorie:
Anal
Twoje opowiadania
Autor: Cassie Sin, Źródło: OpowiadaniaErotyczne-Darmowo
... Wszedł we mnie od tyłu, stojąc nad łóżkiem, kładąc ręce na moich biodrach, nabijając mnie na swojego kutasa. Czułam, jak jego palce wbijają się w moją skórę, jak każdy jego ruch jest wyrazem jego władzy nade mną. “haha to zabawne jak to kochasz kiedy tak cię karzę, wszędzie indziej zachowujesz się jak niewinna urocza dziewczyna, kiedy jedynym co chcesz to być rżniętą we wszystkie dziurki naraz przez godziny, bez przerwy i być tak używaną, najlepiej cała w spermie co? Może jeśli dojdziesz w ciągu kolejnych dwóch sekund to ci ją dam ” mówił, a ja tylko jęczałam, kiwając głową. Moje oczy wywracały się w górę, a całe ciało drżało od przeszywających je orgazmów. Czułam, jak jego kutas pulsuje we mnie, jak każdy jego ruch jest coraz szybszy, coraz bardziej nieubłagany. Moje myśli były tylko o nim – o tym, jak bardzo go pragnę, jak bardzo kocham być jego, jak każdy ból i każda przyjemność są dla niego.
Gdy w końcu doszedł wypełniając mnie swoją gorącym nasieniem. Krzyknęłam, czując, jak jego sperma wypełnia mnie, jak każdy strumień jest jak nagroda, której pragnęłam przez cały dzień. Wyciągnął się powoli, a ja upadłam na łóżko, wyczerpana, ale szczęśliwa, a moje ciało wciąż drgało od orgazmów, jakby nie zauważyło że ...
... skończył. Pogładził mnie po włosach,tym razem czule i delikatnie, w przeciwieństwie do jego wcześniejszej surowości. „Dobra dziewczynka,” szepnął, a ja wtuliłam się w niego, czując, że jestem dokładnie tam, gdzie powinnam – w jego ramionach, jako jego oddana dziwka. Leżeliśmy tak przez chwilę, jego ręka głaskała moje plecy, jednak co jakiś czas przejeżdżał też po moich dziurkach, drocząc się ze mną i nie dając mi odpocząć. Wywoływał tym kolejne fale orgazmicznej przyjemności i zawładniającego odczucia bycia jego posłuszną, małą zabaweczką.
Licznik orgazmów dnia 3: Straciłam rachubę po 25, ale na pewno było ich ponad 60. To uczucie, gdy jestem jego, gdy mogę się poddać, jest jak narkotyk – nie mogę przestać, nie chcę przestać. Kocham ten stan, gdy moje ciało i umysł są tylko dla niego, gdy każdy jego dotyk, każde słowo, każdy cios pcha mnie w przestrzeń, gdzie jestem tylko jego suką, jego zabawką, jego wszystkim.
Jeśli moje opowiadania wam się podobają i chcielibyście zostać ze mną dłużej, zaobserwujcie mnie na moim instagramie i tiktoku : thecassiesin <3
Dziękuję i mam nadzieję że będziesz czekać na kolejną część z ekscytacją tak jak ja :D (w dzień 4 mój Pan rżnął mnie co 2 godziny, niezależnie od sytuacji...)