-
Edukacja z ciocia 7.
Data: 07.11.2025, Kategorie: Mamuśki Autor: Mi Riam, Źródło: SexOpowiadania
... Jesteś ogromny! Rozpychasz tak cudownie moją cipkę” szeptała.-“Skończ we mnie! Tak jak lubisz!”Trysnąłem w nią! Pochyliła się i zaczęliśmy się całować. Penetrowała moje usta językiem, gdy ja spokojnie wstrzykiwałem w jej wnętrze kolejne dawki spermy.-“Taaaak kochanie! Napełnij mnie! Napełnij moją pizdunię! Zalej Misię!” szeptała, aż wpompowałem wszystko do środka.Rozluźniłem się powoli, ona jednak nie zeszła. Nadal mnie rżnęła…powoli, głęboko, ale nie przestała…jechała kutasa cały czas. Minęło kilkanaście minut, może i dłużej. Ujeżdżała mnie niestrudzenie. Jej ciałem zaczęły wstrząsać dreszcze. Dochodziła długo i powoli...spokojnie, nie zmieniając tempa,nie przyśpieszając. Wreszcie doszła, ale spokojnie, bez krzyku, bez fontanny soków...po prostu cichutko i powoli. Zamarła na chwilę delektując się orgazmem. Potem zaczęła trochę ostrzej i energiczniej.-“Chcę byś też doszedł!” rozkazała zdecydowanym głosem.Jechała mocno nabijając się na moją pałę.-“Noooo mały! Jeszcze trochę! Jeszcze malutki! Dojdź dla cioci!”Poczułem! Będę orgazmował! Znowu! Ona też poczuła sztywniejącego członka!-“Juuuuuż Krysiu!”-“Taaaak kochanie! W cipkęęęęę! Spuść się w ciocię! Napełnij twoją mamuśkę! Taaaaak skarbie!”Pompowałem nasienie powoli i z rozkoszą.-“Taaaak kochany! O taaaaak!”Opadłem wreszcie wykończony. Zeszła ze mnie i pocałowała mnie.-“Było cudownie! złociutki. Bo wiesz…facet zawsze ma wytrysk…mniejszy czy większy, a kobieta nie zawsze. Czasem wystarczy być blisko i czerpać przyjemność. Nie zawsze trzeba się ruchać jak króliki” uśmiechnęła się cichutko.-“Zadowolony? Trochę cię ciotka przeleciala dzisiaj” śmiała się cicho.-“Skądże! było świetnie Krysiu!”-“Cieszę się! Odpocznijmy i prześpijmy się trochę.”Zasnęliśmy jak zawsze wtuleni w siebie.