1. Lalki cz. 4


    Data: 17.11.2025, Autor: Anonim, Źródło: Lol24

    ... szepnęła i pocałowała miękkie usta Ewy, a potem przesunęła się w tył. Musiała przyznać, że wypięta w ten sposób wygląda obłędnie. Te wszystkie krągłości i miękkie różowe ciało pociągało nawet ją. Nigdy wcześniej nie była z kobietą, nawet nie eksperymentowała w ten sposób z golemem. Pomimo to nie miała oporów, to był Ariel i on będzie wszystko czół. Zagłębiła usta w cipce. Choć się tego spodziewała zaskoczył ją zapach ciała Ewy. Przez chwilę zwlekała wsuwając język w szparkę, lizała płatki cipki, ale po chwili zeszła tam, gdzie sama by pragnęła. Gdy tylko jej język zaczął bawić się tym guziczkiem łechtaczki usłyszała jęki i poczuła, jak napina się ciało kobiety. Uśmiechnęła się w myślach dziwiąc się jaką jej to sprawia frajdę.
    
    - O kurwa jakie to dziwne – wymamrotał golem – nie wiem czy chcę to ciągnąć dalej. Mam wrażenie, że się w tym gubię.
    
    - Nie ty jeden kochasiu, ale teraz już za późno na wycofanie się z tej przygody. Jeśli myślałeś, że to dziwne to zobacz coś takiego.
    
    Przekręciła Ewę na plecy i usiadła na niej okrakiem podsuwając swoją cipkę do jej ust. Dwa palce wsunęła w mokre wnętrze słysząc jęk zaskoczenia, a drugą ręką pieściła łechtaczkę.
    
    - O cholera – usłyszała – o cholera, przestań – jęczał.
    
    Ale ona nie zamierzała przestawać, ciało pod nią wiło się w coraz większych spazmach. Wargi Ewy co chwilę wpijały się w jej szparkę, ale były to takie spazmatyczne, odruchowe pocałunki. Pomimo to sprawiały jej niemałą rozkosz. Po chwili ciało pod nią zadrżało, ...
    ... stopy wbiły się w materac, drżały. Dłonie Ewy mocno zacisnęły się na jej pośladkach, pewnie zostawiając ślady po paznokciach, usta wpiły w jej cipkę tak, że słyszała tylko stłumione jęki. Czekała aż ustaną drgawki i napięte ciało opadnie na materac, a wtedy stoczyła się z niej i leżała obok dysząc równie ciężko jak istota obok.
    
    - To było wspaniałe, niesamowite. Zupełnie inne, ale nie wiem czy chcę jeszcze raz tego spróbować. To jest tak bardzo odmienne, że można się w tym zatracić – wyznał poważnie.
    
    - Nie żartuj. Jeszcze nic nie widziałeś – odparła, a ponieważ wciąż była podniecona postanowiła pójść dalej. Wysłała rozkaz i stanął nad nimi Adam.
    
    - Nie, ja nie chcę – wyjęczał Ariel ustami Ewy – nie jestem na to gotowy. To by było gejowskie.
    
    - Dlaczego gejowskie, czy nie jesteś teraz kobietą? – Mówiąc to uklękła nad leżącą Ewą – Tak to robią duże dziewczynki.
    
    Wiedziała, że oboje czują jak pod Adamem ugina się materac. Malina nic nie mówiła tylko patrzyła w oczy kobiety tak przecież podobne do jej własnych starając się dojrzeć w nich Ariela. Jęknęła, gdy gruby penis golem wdarł się w jej wnętrze, ale nie odwróciła wzroku. Jej ciało poruszało się uderzane coraz mocniejszymi pchnięciami, dokładnie według instrukcji jakie wysyłała. Ewa patrzyła na nią bez ruchu, wyraźnie zafascynowana tym spektaklem. Tymczasem golem przyspieszał, Malina czuła, że zaraz dojdzie i tym razem palce nie były jej potrzebne. Tak perwersyjnie nie czuła się od dawna.
    
    - O tak, teraz, teraz – ...
«12...6789»