1. Gdy mama jest pracy cz. 4


    Data: 11.04.2019, Autor: Radeck, Źródło: Lol24

    ... radości, inaczej niż całowała go kiedyś.
    
    - Jestem zakochana, szczęśliwa.
    
    Wcześniej opowiadała o innych chłopakach, ale o tym mówiła z entuzjazmem.
    
    - Znasz go, to Kazik, pamiętasz graliśmy razem w piłkę. Kochamy się, a nie mieliśmy gdzie pójść.
    
    Kazik zaczął bywać w ich domu.
    
    Było dosyć późno, Tomek leżał już w łóżku. Oli jeszcze nie było, martwił się o nią, ale wiedział, że nie jest sama. Wykorzystuje to, bo wie, że mama jest w pracy. Przyszła, chciał się do niej odezwać.
    
    - Wchodź, on na pewno już śpi. - Usłyszał głos Oli.
    
    Nie świecąc światła Ola z Kazikiem rozebrali się i weszli do łóżka, lecz spać jeszcze nie mieli zamiaru. Rano oboje spali odkryci, zupełnie nadzy. Tomek wchodząc do łazienki spotkał Alę, pytała się go:
    
    - O której wróciła Ola?
    
    - Idź zobacz sobie ją, jeszcze śpi.
    
    Po chwili Ala przyszła do Tomka mówiąc:
    
    - Niezły cukiereczek jest z Kazika, sama bym go chętnie schrupała.
    
    Tomek stał z ponurą miną.
    
    - Nie bądź taki posępny, znajdź sobie dziewczynę.
    
    Ola go już zapoznawała ze swoimi koleżankami, ale żadna mu nie odpowiadała, on kochał swoje siostry, a one obie miały już innych chłopaków.
    
    - A może trzepnąć ci małego. - Zapytała go Ala.
    
    - Zostaw mnie. - Odpowiedział niezadowolony.
    
    Gdy Tomek wychodził z łazienki, to wchodzili tam Ola i Kazik.
    
    Krzątał się trochę po pokoju, a potem zaczął się ubierać. Wróciło tych dwoje, Ola zrzuciła z siebie ręcznik i naga szukała czegoś w szafie. Kazika zamurowało, bo przecież Tomek ...
    ... był nadal w pokoju. Tomek jednak nie okazywał żadnego zainteresowania, nagą siostrą. Ola zauważyła zażenowanie na twarzy Kazika.
    
    - Nie wstydzimy się przed sobą, ułatwia nam to codzienne życie.
    
    Kazik nie raz jeszcze nocował u Oli. Ola nie przejmowała się tym, czy Tomek śpi, czy nie śpi, kochając się namiętnie ze swoim chłopakiem. A Tomka to kręciło, jak oni kopulowali w łóżku po drugiej stronie pokoju. Był, co raz bardziej niezadowolony.
    
    Ala widziała nastrój brata, chciała mu zrobić dobrze rączką, gdy spotkali się znowu w łazience, ale on pragnął czegoś więcej, a obie siostry zadawalali już inni faceci.
    
    Mama miała znowu nocną zmianę.
    
    - Tomek, przyjdziesz dzisiaj w nocy do nas? - Zapytała go Ala.
    
    Ze zdziwieniem spojrzał na nią.
    
    - Chcę mieć dwóch na raz, Artur się zgodził.
    
    Uśmiechnął się, spodobało mu się to. Gdy wszedł zobaczył, że Artur już przygotowywał obie dziurki. Ala postawiła go Tomkowi na baczność, położyła się na Arturze, pupcię pozostawiając bratu. Trwało to chwilę, aż oboje dopasowali tępo, dając Ali niesamowitą rozkosz. Tomek też był szczęśliwy, że znowu mógł posiąść siostrzyczkę. Po paru dniach powtórzyli to jeszcze raz, lecz teraz Tomek miał piczkę, a Artur pupcię.
    
    Ola wracając do domu spotkała na progu młodziutką dziewczynę siedzącą na walizce przy drzwiach ich mieszkania.
    
    - A ty, do kogo? - Zapytała Ola.
    
    - Powiedziano mi, że tutaj mieszka Artur, jestem jego siostrą.
    
    - Tak, dobrze trafiłaś, ale Artur z Alą przyjdą dopiero pod ...
«1234...8»