Dziecko. 16
Data: 27.04.2019,
Kategorie:
Anal
Pierwszy raz
BDSM
Autor: ---Audi---, Źródło: xHamster
... zareagowała na ten policzek, nie wiem, czy czasami nie podnieciła się mimo wszystko... ale było mi to obojętne, nie lubiłam jej...
- Skończyliście ?
- O nie kochana, wieczór dopiero się zaczyna...powiedziałam...
Widziałam jak zaczęła delikatnie się wiercić... znam to uczucie, to swędzi cipa...
- Przynieś mi picie, najlepiej sok pomarańczowy, troszkę z wodą...
- Już idę... powiedział.
- Do niej to powiedziałam...ty odpoczywaj, zaraz będziesz mnie rżnąć...
Wstała i poszła.
- Dziwny macie układ...
- To nie układ, tylko niewolnictwo.
- To dlaczego siedzisz w nim...
- Forsa, dzieci, wspólna firma, zobowiązania, wygoda... e... nie mówmy o tym... ale jesteś zajebista...nigdy i żadna nie zrobiła tego...było bosko...
- Widzisz, jestem wyjątkowa... ale to dopiero początek...
- Nie wiem, czy dam radę...?
- Dasz, nie ty jeden miałeś obawy, wiem jak temu zaradzić... ale mam pytanie, czy można trochę ją zeszmacić... ?
- O czym myślisz ?
- Chcę ją nagą, my jesteśmy to i ona będzie...
- Myślę, że tak...
- Boisz się ?
- Coraz mniej...
Przyniosła soki, podała mi, lekko dłoń jej drżała... jeszcze ją trzyma... zaraz ją szarpnę...
- Rozbieraj się... powiedziałam...
- Jeszcze czego...
Podeszłam do niej, spojrzałam się w oczy... i walnęłam ją w policzek...
- Ale już kurwo...
Ona spojrzała się na męża i chciałam coś powiedzieć... a ja walnęłam ją z d**giej strony...
- Głucha jesteś ?
Zaczęła się trząść jeszcze ...
... bardziej... nienawidzę takich paniuś z kasą, co zadzierają łeb wyżej niż słońce.. miałam ochotę dać jej dzisiaj nauczkę, ale i mam ukryty plan...
Zaczęła się rozbierać... bluzka, spódnica... zawahała się, ale wystarczyło jedno moje spojrzenie i zaczęła zdejmować stanik...
- No proszę, taki ładne cycki, a taka wstydliwa... majtki...
Ściągnęła, a ja zaczęłam się śmiać...
- Co to ma być.. średniowiecze... czemu się nie golisz zacofana kurwo...?
Podeszłam do niej i chwyciłam za gąszcz jej nieogolonej cipy... jęknęła...
- Musimy zrobić z tym porządek, przynieś maszynkę do golenia...
- Mam tylko elektryczną...
- To dawaj ją... a ty na fotel, nogi do góry, zaraz zrobimy tu czysto...
Przyniósł i był cały rozweselony...
- Przycinaj ile idzie...
- Ale ja ?
- A kogo to jest kurwa, moja czy twoja ?
Klęknął przed nią, zauważyłam, że w jej oczach zaczęło dać widać podniecenie... włączył trymer i zaczął lekko ją golić...
Podeszłam do niej od tyłu, złapałam za piersi i szepnęłam...
- I jak kochana... czujesz mrowienie...?
Jej oddech zdradzał wszystko...
- Tak...
- Może obudzimy twoją zaschniętą cipę i trochę ją rozruszamy ?
- Nie wiem...
- Albo zrobię to po dobroci , albo... będziemy cię... bić...
Bardzo czekałam na jej reakcję... i zareagowała na słowo... bić... o rzesz ty szmato, lubisz być panią, lubisz rządzić, a w głębi duszy czekasz na upokorzenie... ok... już cię mam.
Golenie szło całkiem...
- Nie musi być idealna, jak nie ...