-
Dziecko. 16
Data: 27.04.2019, Kategorie: Anal Pierwszy raz BDSM Autor: ---Audi---, Źródło: xHamster
... masz maszynki z ostrzami to będzie ciężko... - Już ja się postaram... Po 10 minutach była gładka... - Sprawdź językiem... Ona zamknęła oczy, a on wpił się z... ostrożnością, w jej cipkę... - Ja... chyba nie chcę... Ścisnęłam jej cycki tak, że jęknęła, chwyciłam brodawki i prawie zawyła... - Nie masz nic do gadania... szepnęłam... - Mocniej ją wyliż, niech puści soki... - Nie, nie chcę...znowu się odezwała... - Poczekaj, odsuń się...idż do tyłu i przytrzymaj ją całą... powiedziałam mu na ucho... Klęknęłam przed nią, jedną dłoń położyłam na udzie, a d**gą dotknęłam cipkę, delikatnie poprzesuwałam całą skórę... myślała, że zrobię jej dobrze... ale się myliła... Walnęłam ją z całej siły w pizdę... i gdyby on jej nie przytrzymał, to zerwała by się i uciekła... ale ją trzymał... Otworzyłam przerażona oczy i zawyła... - To bolało... Dostała d**gi raz, potem trzeci... zaczęłam z powrotem ją masować... a ona zaczęła płakać... Delikatnie jeździłam dłonią po udach, po brzuchu... walnęłam znowu... - Takie kurwy jak ty, co nie dają mężowi, zasługują na ból... zgadzasz się...? - NIE... krzyknęła... I dostała następne trzy razy... szybkie i mocne... aż on się lekko przestraszył... ale.. stanął mu... - Zobacz. twojemu mężowi podoba się jak dostajesz baty... i wiesz co, jak staniesz się kiedyś prawdziwą kurwa, to to wykorzystasz, a tak, to musisz tylko patrzeć... Wstałam, odwróciłam się, wypięłam i wyciągnęłam korek... - ...
... Mężu możesz mnie wypierdolić w dupę ? Efekt był natychmiastowy, w jednej chwili był przy mnie, a w d**giej walił jak oszalały... oparłam się o stół... i jazda. - Takiego pierdolenia to nawet nie wyobrażałaś sobie, co ? - Nie boli cię, zapytała... ? - Mówiłam ci, że jestem KURWĄ przez duże K, faceci mnie uwielbiają, bo ja uwielbiam walenia tyłka... Trochę chyba przesadzam, bo do tej pory nie byłam tak wulgarna w stosunku do nikogo, no może do młodego sąsiada, ale przy tej zdzirze podoba mi się to, ona i ja na to zasługujemy. - Wal mnie mocniej, bo chcę dostać orgazm... - Dostaniesz orgazm... ? krzyknęli razem... - I to nie jeden... mówiłam jestem wyjątkowa... a ty włóż sobie trzy palce w cipę. O dziwo, zrobiła to, niezdarnie, ale próbowała... a do mnie szedł już pierwszy. Rozluźniłam się jak najbardziej mogłam, by potem spiąć w momencie nadejścia... Doszedł... Ona zrobiła wielkie oczy, bo patrzyła się na mnie i widziałam wyraz mojej twarzy.... prawdziwego orgazmu nie idzie udawać... - Wal mnie dalej.... On był po swoim wytrysku, więc mogłam liczyć na chwilę walenia... a walił coraz lepiej... Wyprostowałam się i zaczęłam ciągnąć go w stronę jego żony... oparłam się o jej kolana. Nasze twarze spotkały się bardzo blisko... i przybliżały się w rytm każdego uderzenia jego kutasa. - Słyszysz jak mnie wali ? - Tak... wyszeptała... - Wkładasz sobie ? - Próbuję... Walnęłam ją znowu w twarz... - Nie masz próbować, masz to zrobić ...