1. Cioteczka - moja pierwsza kobieta


    Data: 06.05.2019, Kategorie: Rodzinka, Autor: anonim, Źródło: Fikumiku

    ... ramiączkach, tak przeźroczystą, że doskonale było widać, że pod spodem nie ma nic. Do woli mogłem oglądać jej pulchne ramiona, falujące piersi z dużymi, ciemnymi aureolkami wokół sutek, lekko już obwisłe, ale wciąż jeszcze ponętne, okrągły brzuszek z delikatnymi fałdkami tłuszczu na bokach, grube uda z kuszącym czarnym trójkącikiem między nimi. Cipulki nie mogłem zobaczyć, ale od takiego widoku mój fiutek natychmiast się wyprężył, co moja ciotunia natychmiast zauważyła. - Podejdź tutaj i usiądź przy mnie - powiedziała - napijesz się ze starszą panią? - Oczywiście - odparłem. - To weź sobie drinka, stoi tu na szafce. Pijąc małymi łyczkami wpatrywałem się w swoją cioteczkę która też obserwowała mnie swoimi zmrużonymi, zielonymi oczami. Odkładając szklankę wziąłem ją za rękę. - Masz pięknie pomalowane paznokcie, mogę zobaczyć? - Podobają ci się? Popatrz - powiedziała, podsuwając mi lewą dłoń. - Naprawdę, śliczny kolor - wyszeptałem, podnosząc ją do ust. Zacząłem całować paluszek po paluszku, delikatnie drapiąc wewnętrzną stronę jej dłoni. Miałem na nią wielką ochotę i chciałem, żeby to wiedziała. Nagle poczułem jakiś ruch przy swoich spodniach. Zobaczyłem pulchną dłoń z pomalowanymi na ciemnoczerwony kolor paznokciami, wpychającą się za gumkę spodni i poczułem, jak coś gorącego i miękkiego poszczypuje mój woreczek i ugniata jajeczka. Przerwałem swoje pieszczoty i przesunąłem jej prawą rękę na przód spodni, kładąc ją na twardej wypukłości, rysującej się pod materiałem. Mając ...
    ... teraz wolne ręce, mogłem lepiej zająć się moją panią. Przede wszystkim lekko się uniosłem, żeby jej pulchniutkie rączki mogły uwolnić mnie od spodni piżamy, co też wkrótce się stało. Teraz jej lewa łapka ściskała i ugniatała mój woreczek, a prawa zacisnęła się wokół mojego gorącego trzonu i powoli zaczęła ściągać z niego skórkę. W dół i w górę, powoli, ale miarowo. Moje ręce też nie próżnowały - lewą wsadziłem jej pod koszulkę, mając zamiar dobrać się do cycuszków, a prawą objąłem za szyję. Odwróciłem jej twarz do siebie, zobaczyłem duży wilgotny język, oblizujący grube wargi. Bez namysłu wpiłem się w nie ustami, szukając jednocześnie dłonią jej dużej piersi. Ssałem jej usta, przygryzając lekko dolną wargę i drażniąc koniuszkiem języka górną. Znalazłem wreszcie ręką jej pierś, chwyciłem w dwa palce sutek i lekko ścisnąłem. Cicho jęknęła, a ja wepchnąłem jej język do buzi, dotykając jej języka swoim. Lekko mnie ugryzła, a jej olbrzymi język wypełnił mi całe usta, więc zacząłem go ssać, nie przerywając przy tym zabawy z jej piersiami. Włożyłem drugą rękę pod koszulkę i teraz mogłem do woli dotykać i pieścić oba jej cycuszki. Chciałem je zobaczyć w całej okazałości, więc lekko pchnąłem ciotunię na łóżko i podniosłem cieniutki materiał aż pod pachy. Cioteczka wyciągnęła ręce za głowę, zrozumiałem, że chce, abym ją całkiem rozebrał, co też chętnie zrobiłem, uwalniając i siebie przy okazji z reszty ubrania. Wreszcie mogłem podziwiać jej wspaniałe ciało w całej okazałości. A raczej ...
«1234...7»