1. Maturzystka - 8.


    Data: 07.05.2019, Kategorie: Nastolatki Autor: Tomnick, Źródło: SexOpowiadania

    ... chyba puszczą mnie. Tyle osób się przygląda. Nie mam pojęcia, co mnie jeszcze czeka. I tego się boję.
    
    *
    
    Ewa rozgląda się i pyta:
    
    – Ktoś chce zabawić się w doktora?
    
    Nie rozumiem, o co chodzi, ale szybko się wyjaśnia. Niesamowite! Któryś z chłopaków zgłasza chęć odegrania tej roli! Nie byłam w stanie poznać go po głosie. Paulina trzyma mnie za kark, inna dziewczyna nadal przyciska butem plecy, a chłopak... Zanurzył dłoń pod spódniczkę i zaczyna macać mnie!
    
    – Nie! Nie!! – bełkoczę ustami przyciśniętymi do czółenka Ewy i rozpaczliwie szarpię nogami.
    
    „Szefowa” chichocze. Reszta zaczyna jej wtórować. Chłopak bardziej pochyla się i wolną ręką przyciska moją nogę. Jest unieruchomiona jak pod prasą. Drugą nogę chwyta i trzyma jedna z dziewczyn. Nawet nie mogę zobaczyć jej twarzy. Ewa nieznacznie podnosi przód stopy i wbija się w mój policzek. Mój protest przechodzi w głośniejszy bełkot i jęk bólu. Oprócz mnie wszystkich bawi ta reakcja. Chłopak maca moją cipkę, szarpie wargi, potem pociera i szarpie łechtaczkę.
    
    – Nawet jest mokra! – śmieje się. – Ale ma spory otwór. A poza tym wszystko na miejscu.
    
    Dziewczyny śmieją się razem z nim.
    
    Nadal walczę, ale w zasadzie mogę tylko ruszyć tyłkiem i czasami jedną z nóg. Mój anonimowy oprawca z rozbawieniem komentuje moje zachowanie. A może moją budowę? Wszyscy śmieją się. Nie rozumiem słów, bo Paulina przesunęła dłoń i przyciska nią bok mojej głowy, momentami zatykając ucho. Boli mnie ten ucisk, a moje próby ...
    ... uwolnienia się jedynie powodują większy ucisk jej dłoni. Nagle czuję, jak szarpana spódniczka przesuwa się wyżej. Moja pupa jest goła! Czyjeś dłonie macają ją, głaszczą. Dostaję klapsa, drugiego i jeszcze jednego. Wybuchy śmiechu, komentarze rozbawionej grupy.
    
    – Jest w co klepać!
    
    – Lepsze niż masaż, Grażynko?
    
    – Lubisz takie klapsy? Chcesz więcej?
    
    Trochę boli, więc reaguję jękiem i napinaniem pośladków. Kolejny mocny klaps! To musi być jakiś chłopak. Na przemian głaszcze i klepie mnie po tyłku, a drugą dłonią sięga do piersi i mocno ją miętosi.
    
    – To boli! – próbuję wybełkotać. Nikt nie jest w stanie zrozumieć moich słów. Łzy ściekają mi po policzkach.
    
    Wanda, wiem, bo poznaję jej grube paluchy i pierścionek, wciska mi majtki w usta i...
    
    Nagle palec wysuwa się z pochwy. Nie ma żadnej męskiej dłoni na moim ciele. W ogóle nikt mnie nie dotyka! Cud czy straciłam czucie? Nie? Nie. Wszyscy odsunęli się ode mnie. Korzystam z okazji, szybko wstaję i wyszarpuję majtki z ust. Uczniowie siadają w ławkach, pozostali wchodzą do klasy. Stoję między ławkami i szybko zakładam majtki. Część, roześmiana, patrzy na mnie z rozbawieniem, część z zaskoczeniem. Niektórzy udają, że nic nie widzą. To ci, którzy weszli do klasy. Właśnie zostałam upokorzona przed całą klasą! Siadam w ławce. Ci rozbawieni wymieniają komentarze, ciągle patrząc na mnie. Ukradkiem wycieram łzy. Wchodzi nauczyciel.
    
    *
    
    – Przepraszam, czy mogę pójść do łazienki? Potknęłam się i upadłam. Chcę umyć ręce i... – ...
«1234...7»