1. Spelnienie - cz. VI.


    Data: 21.05.2019, Kategorie: Mamuśki Autor: Tomnick, Źródło: SexOpowiadania

    ... Uprawiam seks z trzema osobami, a mój mąż śpi za ścianą! Obcy mężczyźni biorą mnie, kiedy mąż leży w łóżku za ścianą! Tak niewiele nas dzieli, a nie mogę prosić go o pomoc! Edek znowu od tyłu wpycha mi penisa do pochwy. Może raczej: jakiś mężczyzna wchodzi we mnie. Znowu motylki. Ależ mam odjazd! Odpływam na chwilę.
    
    *
    
    Kiedy wracam do rzeczywistości, czuję jak delikatne palce znowu pchają się do odbytu. Są wilgotne od jakiegoś żelu. Dwaj mężczyźni stają się bardziej natarczywi. Ten nowy kończy pieszczoty, kładzie mnie na plecy i wchodzi do pochwy. Powoli, rytmicznie wpycha i wysuwa penisa z mojej pochwy. Małżonkowie czasami coś komentują. Staram się nie zwracać na to uwagi.
    
    Koncentruję się na stosunku z nieznajomym brodaczem. Jest czuły i nieźle zbudowany. Kiedy dotykam jego ramion czuję twarde bicepsy i wyrzeźbione tricepsy. Kiedy kładzie się na mnie, czuję napięte mięśnie, a nie wałek tłuszczu. Nie sapie z wysiłku, więc ma kondycję. Bez słowa wychodzi z pochwy, przetacza mnie na bok i spółkuje od tyłu. Dotykam jego uda. Twarde mięśnie. Zaciekawiona, szukam dłonią brzucha i wyczuwam tylko mięśnie. Bardzo szczupły, świetnie umięśniony mężczyzna. Chyba też młody. To na pewno nie jest Tadeusz! Obcy podnosi moją nogę i jednocześnie czyjeś palce dotykają mojej łechtaczki. To Edek. Basi pierś obija się o moją głowę, a drugą ustami pochłania brodacz. Ślina kapie na moje ramię. Czasami, kiedy bodźce nie są tak silne, intryguje mnie, dlaczego nie rozmawiają? Nieznajomy ...
    ... odsuwa się, ale Basia gestami każe mi usiąść na mężczyźnie.
    
    Ostrożnie i dość nieporadnie siadam, twarzą do niego. Spory, mokry penis powoli znika w mojej pochwie. Czuję każdy jego centymetr, kiedy wsuwa się we mnie. Pochylam się nad kochankiem, opieram na jednej ręce, a kiedy członek wysuwa się, wtedy muskam go opuszkami palców drugiej dłoni. Delikatnie dotykam napiętego ciała gąbczastego, czule ‘gram’ na nim palcami jak na pianinie, przesuwając palce w dół, potem w górę. Znowu w dół i w górę. I znowu. Wiem, że to lubi. Mężczyzna drży. Nie widzę go, ale odczuwam jego rosnące podniecenie. W końcu nie wytrzymuje i gwałtownym ruchem wbija we mnie penisa! Kilka razy energicznie podrzuca mnie biodrami. Jest silny. Nie mogę dłużej wytrzymać. Prostuję się, odchylam głowę, otwieram usta i głęboko oddycham. Motylki... Właśnie przeżyłam mały orgazm. Siedzę na nieznajomym, podtrzymywana przez niego. Spełniona opuszczam głowę. Edek nieco rozluźnia łańcuch łączący kajdanki. Nagroda? Teraz dłonie mam na wysokości ud. Mogę je nawet nieco wysunąć do przodu. Jaka ulga i wygoda!
    
    Biodrami i uciskiem dłoni brodacz zachęca mnie do ujeżdżania go. Czasami, kiedy robię to zbyt intensywnie, wzdycha albo pojękuje. Głośne „Oooo” to jedyne, co udaje się wydobyć z jego ust. Podoba mi się taki seks. Opieram się o jego ciało. Nic nie widzę, więc wyobrażam sobie, jak wygląda ten ‘kulturysta’. Dotykanie tak umięśnionego, zadbanego ciała, bardzo mnie podnieca. Nie spodziewałam się po sobie takiej reakcji. To ...
«1234...9»