1. MW-Interwał Rozdzial 29 Robotki reczne


    Data: 24.05.2019, Kategorie: Nastolatki Autor: Maciej Wijejski, Źródło: SexOpowiadania

    ... przestawaj!
    
    - Nie zamierzam – Dorka zmienia rękę. Druga sięga na chwilę do jąder chłopaka. Dodatkowa stymulacja pomaga, kolejna, niewielka porcja nasienia zostaje wtarta w rude futerko.
    
    Dziewczyna przygląda się krytycznie trzymanemu w dłoni członkowi, widać, że jest wymęczony. I czerwony…
    
    - Czymś sobie go zwilżasz, jak trzepiesz?
    
    W odpowiedzi Łukasz prowadzi ją do biurka z laptopem, okazuje się, że w szufladzie ma lubrykant.
    
    - Nie wierzę! Odważyłeś się kupić?
    
    - W innym mieście – bąka.
    
    - Hahaha…
    
    Dorka obficie zwilża penisa, nie zapomina też o jądrach. Łukasz jest zachwycony a ona zadowolona z efektu – zadziornie zakrzywiona pała tężeje w jej dłoni.
    
    - To może odpal tego laptopa, pokażesz mi, przy czym sobie walisz konia.
    
    Łukasz bez słowa protestu chwali się swoimi zbiorami. Dorka okazuje się być w jego typie – ma tam prawie same szczupłe z małymi cyckami.
    
    - Podnieca cię to?
    
    - No! – Łukasz przerzuca kolejne fotki.
    
    - Nie to. Pytam, czy podnieca cię, że pokazujesz je nagiej dziewczynie, która trzyma cię za kutasa?
    
    - Tak!
    
    W nagrodę za szczerość Dorka sięga drugą ręką do moszny. Bawi się jego klejnotami, póki nie utoczy olejnych paru kropli nasienia.
    
    - A teraz pokaż filmy!
    
    Oglądają je wspólnie przez dłuższą chwilę. W pewnym momencie Dorka aż zapomina go masować.
    
    - Ty zboku!
    
    - To tylko takie fantazje – tłumaczy się chłopak – ja nigdy bym…
    
    - Już dobrze, wieczny onanista potrzebuje wciąż nowych podniet, rozumiem – uśmiecha się ...
    ... Dorka i sięga po żel.
    
    - Spróbujemy czegoś nowego.
    
    * * *
    
    - I doszedł z moim palcem w dupie, opowiadając, jak sobie zwalił w twojej łazience! – kończy Dorka i nachyla się nad moją lewą stopą. Zlizuje z palców efekty swych czynności lubieżnych. Następnie zbiera pracowicie językiem to, co namalowała cipą na mojej nodze.
    
    - Czyli jest gotów. Zaprosisz go tutaj? – Pytam, ryzykując, że języczek nie dotrze do moich jaj.
    
    - Właśnie się zastanawiam. To w końcu wciąż prawiczek, mam ochotę go przelecieć na osobności.
    
    - To się zastanawiaj kontynuując!
    
    Jednakże Dorka nie wylizuje mi jąder, Po prostu wtula się w nie twarzą. A potem, z błyszczącą, lepką buzią zabiera cię za całowanie, liżemy się intensywnie i wkrótce moja twarz też się cała klei.
    
    - I to już wszystko? – Pyta Maleńka. Siedzi wraz z resztą dziewcząt wokół łóżka. Robert i Jacek też tu są – nikt nie przepuszcza okazji, by posłuchać o kolejnej randce Dorki. A ta postawiła jeden warunek – będzie mnie miała tylko dla siebie opowiadając. Nawet Ala się zgodziła.
    
    - Nie, jeszcze nie – mówi Dorka – udało mi się jeszcze raz…
    
    * * *
    
    Dorka próbuje jeszcze raz doprowadzić Łukasza do wytrysku. A właściwie wykapu…
    
    - Na następnej randce mnie zerżniesz!
    
    - Boję się, że nie dam rady.
    
    - Ależ dasz! W mojej cipie będzie ci o niebo lepiej, niż w ręce, przekonasz się.
    
    A ponieważ w dłoni nadal ma miękkiego, śliskiego węża, sięga po argument ostateczny.
    
    - Dotknij mnie!
    
    Łukasz przytyka dłoń do jej brzuszka, ...
«12...5678»