-
1983
Data: 25.05.2019, Kategorie: Dojrzałe Tabu, Autor: pawel19951, Źródło: xHamster
... brzucha – wyspałem cicho i przytuliłem ciocię. Nawet nie miałem siły, żeby powiedzieć, że to moje najcudowniejsze w życiu przeżycie. Po chwili jednak to powiedziałem, sądząc słusznie, że to sprawi cioci przyjemność. - Kiedy cię czasami przewijałam, to też cię wszędzie całowałam, nie myśl sobie, że jesteś dla mnie jakąś straszną nowością – powiedziała i puściła mi oczko – zrób drinki wypijemy szybko i pójdziemy się wykąpać – niespodziewanie powiedziała ciocia. Osłupiałem po tym tekście o całowaniu i nalałem po pól szklanki wódki, zalałem ją kompotem, w którym pływający na wierzchu lód był już ledwo widoczny. Siedzieliśmy nago delektując się chłodem drinków. Ciocia sięgnęła po papierosy, wyciągnęła dwa, włożyła je do ust a ja je przypaliłem. Jednego dała mnie, zachłannie paliliśmy patrząc sobie w oczy i dając sobie buzi co chwilę. - Jak się czujesz? – zapytałem. - Przecudownie, nigdy bym się nie spodziewała..., zresztą nie do końca dociera do mnie, jak to się stało – odpowiedziała. Sięgnąłem papierosem do popielniczki i strzepnąłem popiół. - A ty? – ciągnęła. - Powiedz mi, Gosia, czy ja się choć trochę sprawdziłem? – zmieniłem temat na ten, który mnie w tej chwili bardziej interesował. - A muszę mówić? Miałam w życiu tylko trzech facetów, ale to były zwykłe patałachy i żadnemu nie udało doprowadzić mnie do orgazmu, pewnie nawet mieli to gdzieś, a o tak wielu, tak szybko i w ten sposób, to nawet nie marzyłam. Mało ci tego, co widziałeś? - Nie ...
... wiem, ale nie będę o tym za bardzo myślał w chwili, kiedy mi tak dobrze – spojrzałem na ciocię i ją pocałowałem. Wbiłem swój język w jej usta i chwilę tak się całowaliśmy. - Idę się wykąpać, później ty. I nie odważ się ubierać – powiedziała ciocia i wstała. Zgasiła resztkę papierosa i przez tę chwilę patrzyłem na jej futerko jeszcze mokre z pozlepianymi włosami. - Jak to, później ja? Myślałem, że pójdziemy kąpać się wspólnie – powiedziałem z żartobliwym wyrzutem. - Nie tym razem – odparła i, zapalając nocną lampkę na półce nad kanapą, wyszła. Po chwili usłyszałem szum wody lejącej się do wanny pomieszany z odgłosami prysznica. Siedziałem goły z resztką papierosa w ręce. Zgasiłem go i wziąłem następnego. Dotknąłem całą dłonią mokrej plamy na narzucie, aby się przekonać, że to nie sen. Odłożyłem papierosa na moment, aby wcisnąć twarz w tę plamę pachnącą Gosią, dotknąłem jej językiem i szczęśliwy paliłem dalej. Po skończeniu d**giego papierosa wypiłem chłodną już herbatę i z plecaka zacząłem wyciągać swoje manele w poszukiwaniu ręcznika, mydła, szczoteczki do zębów i przyborów do golenia. Wyciągnąłem wszystko, co za chwilę będzie mi potrzebne i czekałem na koniec kąpieli cioci. Nie kąpała się długo i wyszła zupełnie nago po kilku chwilach, które mi się nawet nie dłużyły, pocałowała mnie w usta przy mijaniu się w przedpokoju i rzuciła z uśmiechem: - Głupio wyglądasz w samych skarpetkach. Popatrzyłem w dół i w myślach przyznałem jej rację. Zdjąłem je i ...