1. Seksik pod prysznicem


    Data: 09.06.2019, Kategorie: Klasycznie Autor: anonim, Źródło: Fikumiku

    ... poczuł, ze zaraz wytryśnie. Odwrócił się zabierając fleta z jej ust. Przytulił ją mocno czując jak ona również mocno przytuliła się do niego. Dłonią chwycił członka i zaczął finiszować. Zrozumiała. Pieściła jego jajka. Nogami objęła jego udo i poruszała biodrami. Długo i powoli. Czuł jej wilgotną szparkę na swojej nodze. I czuł, że zaraz tryśnie. - Mogę - szepnął Kiwnęła głową. Uniósł się na kolana i w tym momencie trysnął oblewając jej brzuch swoim sokiem. Opadł głową na jej piersi i wtulił w nie twarz. Gładziła jego włosy oddychając szybko. - Dzięki, jesteś wspaniała - szepnął jej do ucha - nie jesteś zła. Uśmiechnęła się. Wstali i zaczęli powoli zmywać z siebie podniecenie. Myli się wzajemnie dając przy okazji drobne pieszczoty. - Wiesz, że nie lubię facetów - powiedziała Monika kiedy wytarci, ubierali się w szatni - ale ty jesteś jakiś inny. - Jaki? - zapytał ciekawie - No, taki delikatny, nie pchasz się na siłę, no i w ogóle. To nie znaczy, że teraz wolę z facetem. Dziewczyny jednak wiedzą lepiej jak pieścić inną . Ale kiedy mnie pieściłeś było mi dobrze. - Nie lubię tylko końcówki. To takie obrzydliwe - No cóż - uśmiechnął się - taka jest fizjologia. Jednocześnie to nasz dowód. Tego nie da się udawać tak jak wasz orgazm. - Racja, ale to obrzydliwe i tak. - Zagramy jeszcze kiedyś? - popatrzył jak czesała swoje długie włosy. - Może? - zaśmiała się. Wyszli z budynku. Na ławce siedział Krzysiek. Uśmiechał się dumnie i zwycięsko. Obok stała ze spuszczoną głową Aga. Na ich ...
    ... widok podniosła zagniewany wzrok. - Idziesz - rzuciła Monice i nie czekając na odpowiedź ruszyła ku bramie. - No to cześć - Monika klepnęła Jacka w ramie i pobiegła za Agą. - Co jej się stało - zapytał Jacek. - E, nic. Nie spodobało jej się - odrzekł Krzysztof - A co robiliście? - Nic. Dostała w dupala i nie spodobało jej się. - Zgłupiałeś kretynie! - krzyknął Jacek. - O co ci chodzi. One mogły a my nie - zdziwiony Krzysztof popatrzył na Jacka jakby widział go pierwszy raz - Jesteś zwierze - Jacek odwrócił się i ruszył do bramy. - A ty masz joba. Idiota Jacek zdenerwowany wybiegł na ulicę i rozglądał się szukając wzrokiem sylwetek dziewcząt. Nie było ich nigdzie. Zrezygnowany ruszył na przystanek autobusowy. 8. NAGA ZDOBYCZ Skończyła się szkoła. Po pomyślnie zdanej maturze dostałem się na upragnione studia. Życie w akademiku, swoboda, nowi koledzy i... koleżanki. Wśród tych ostatnich była Monika. Mało kto z nas ją lubił, trzymała się z daleka od nas, mając się za coś lepszego. Dawała nam to odczuć przy każdej okazji, więc mało kto jej żałował, gdy pod koniec trzeciego roku okazało się, że jest w ciąży. Nikt nie wiedział, z kim się puściła. Chodziły nawet słuchy o jakimś facecie z Afryki. Było to całkiem możliwe, z moich znajomych nikt z nią nie chodził. Poza tym w naszym gronie uważani ja z brzydulę. Była mała, chuda, z malutkimi cycuszkami, a mnie podobały się zawsze duże kobiety z piersiami jak dzwony i tłustymi wielkimi tyłkami. Nigdy mi przez myśl nie przechodziło, że ...
«1234...7»