Urodziny Henryka
Data: 04.07.2019,
Kategorie:
Sex grupowy
Autor: Mokra cipeczka, Źródło: Fikumiku
Joanna wraz z mężem Henrykiem i kilkunastoletnim synem - Pawłem mieszkała w domku jednorodzinnym na przedmieściach jednego z polskich miast. Paweł pojechał na cały tydzień na szkolną wycieczkę, a w sobotę Henryk miał urodziny. Postanowili więc urządzić małe przyjęcie dla znajomych. Okazało się jednak, że połowa z ich znajomych i przyjaciół nie może przyjść. Mieli już coś zaplanowane. Ostatecznie zaprosili więc tylko dawnych kumpli Henryka - Marka, Janusza i Jacka. Janusz i Jacek przyszli sami, bez żon, Marek był kawalerem. Z zaplanowanego przyjęcia zrobiło się typowo męskie spotkanie. Joanna co prawda towarzyszyła im, ale tylko przysłuchiwała się rozmowie. Nie interesowały ją męskie tematy. Siedziała z nimi tylko przez wzgląd na męża i jego urodziny. Mężczyźni za to bardzo interesowali się żoną swojego kolegi. Mierzyli tę atrakcyjną, zmysłową kobietę wzrokiem. Podziwiali jej cudowne kształty. Miała na sobie jasną bluzkę ciasno opinającą jej duże piersi, lekko prześwitującą dzięki czemu widać było zarys stanika. Plisowana spódniczka za kolana ukazywała jej zgrabne nogi w cieniutkich rajstopach. Zwłaszcza gdy siadała na tapczanie zakładając nogę na nogę. Czasami spódniczka podsuwała się w górę odsłaniając jej uda do połowy. Boże, jakie to było podniecające. Ile oni by dali wtedy za możliwość wsunięcia dłoni pod tę spódniczkę. Dotknąć jej miękkie uda, chwycić jej jędrne pośladki, które tak nęcąco wypinała przynosząc kanapki czy ciasto i zbierając puste talerze. Podniecała ich ...
... do tego stopnia, że ich męskości w spodniach nieco urosły. Nie to żeby od razu mieli erekcję, ale byli w stanie mocnego podniecenia. Henryk to zauważył. Był zadowolony, że jego atrakcyjna żona takie wrażenie robi na jego kumplach. Zastanawiał się nawet co by było gdyby Joanna ubrała coś bardziej seksownego np. mini i czarną koronkową bluzkę, pod spodem bez stanika. To by dopiero ich podnieciło. Nie chciał broń Boże żeby do czegoś doszło, lubił jednak, jak inni mężczyźni obserwując ją podniecają się. Zastanawiał się o czym oni myślą. A myśleli oni, oj myśleli... Rozbierali ją wzrokiem, bluzeczkę, potem spódniczkę. Zastanawiali się jakie ma na sobie majtki, jakie są jej sutki, czy z dużymi obwódkami? W końcu zastanawiali się nawet czy podczas stosunku głośno jęczy? Czy mocno się wije, gdy penis Henryka penetruje jej szparkę wsuwając się na całą długość... No, ale wróćmy na ziemię. Póki co siedzą sobie spokojnie w salonie i rozmawiają. Gdy Joanna za którymś razem wyszła do kuchni, Marek wstał i poszedł do łazienki. Wracając z powrotem do pokoju przechodził obok kuchni. Zajrzał do środka. Joanna stała tyłem do drzwi i przygotowywała kanapki. Podszedł do niej bezszelestnie. Pochylała się lekko nad stołem wypinając swoją smakowitą pupcię. Nagle poczuła na swoich pośladkach dwie męskie dłonie. Pieściły ją delikatnie przez spódniczkę. Pomyślała, że to mąż ją zaskoczył. To byłoby w jego stylu. - Henryku przestań, ktoś może nas zobaczyć. Marek nic nie odpowiedział. Zadarł tylko jej ...