1. Lipcowy rejs cz. II


    Data: 17.07.2019, Autor: Micra21, Źródło: Lol24

    ... Poczuła pulsowanie członka i uderzenia spermy w podniebienie. Trzymając zaciśnięte wargi, połknęła wszystko, co dał jej kochanek. Po kilkunastu sekundach sama osiągnęła mocny, ale krótki orgazm. Zmęczona opadła na koję, między nogi Janka, jeszcze dysząc ciężko.
    
    Chłopak uniósł ją za ramiona i ułożył obok siebie. Pocałował usta dziewczyny, czując swój smak na języku.
    
    - To było niesamowite! – powiedział cicho, patrząc w jej oczy.
    
    - Chciałam poznać twój smak – odparła. – Uwielbiam seks oralny. Czasem nawet wolę to, niż wszystko inne.
    
    - Musisz płynąć z tymi znajomymi? – zapytał. – Nie chcę się rozstawać, nawet na kilka dni...
    
    - Chcę, już dawno się umówiliśmy – odpowiedziała. – Poza tym muszę trochę pomyśleć, bo wszystko dzieje się tak szybko, chyba trochę za szybko. Te kilka dni minie, potem już będę z tobą do końca. To tylko pięć dni...
    
    - Jakoś wytrzymam, nie mam wyjścia... Pokręcę się po Śniardwach i poszukam ładnych miejsc, a w sobotę będę czekał w Mikołajkach. A teraz zjemy kolację.
    
    Słońce już prawie zaszło, zapadał zmierzch. Zaczynały pokazywać się światła wzdłuż brzegów jeziora. Wiatr ucichł całkowicie, powierzchnia wody, jak lustro, odbijała gwiazdy, pojawiające się na granatowym niebie. Wąski sierp księżyca po nowiu pokazał srebrnego rogala na wschodzie. Żeglarze usiedli na pokładzie „Aretuzy” z kubkami herbaty w dłoniach.
«1234»