Od szantażu do miłości 22.
Data: 25.07.2019,
Kategorie:
Dojrzałe
Autor: Radek, Źródło: Fikumiku
... teraz idźcie do pokoju i zawołajcie Sylwię żeby przyszła pomóc i zaraz będziemy podawać". _ ze Sławkiem poszedłem do pokoju wołając po drodze Sylwię z drugiego pokoju i zanim panie podały rosół to ze Sławkiem porozmawialiśmy o podróży do Torunia to jest jaką drogą jechał i jak mu jego maluszek się na drodze spisywał; kiedy kończyliśmy jeść zupę to Anka się zapytała czy ktoś chce dolewki bo drugie danie będzie dopiero za 15 minut,ale wszyscy podziękowali i pomogłem Sylwii pozbierać talerze po zupie i zanieść do kuchni i Sylwia zmywała a wróciłem do pokoju i Anka się zapytała mnie; -" I jak próbowałeś pierogi od Joli czy jednak wytrzymałeś i na razie nie jadłeś ich". -" Taki silny nie jestem,ale zjadłem na razie tylko 3 i zadzwoniłem z podziękowaniem do siostrzyczki". -" Miłe z twojej strony,że tak zrobiłeś i żebyś nie pomyślał,że jestem taka zołza to musisz wiedzieć,że trochę pochwaliłam ciebie przed Jolą co może Sylwia potwierdzić". _ i akurat Sylwia weszła do pokoju i powiedziała ; -" Tak potwierdzam.Mamo ziemniaki się zagotowały i co mam teraz robić". -"Córuniu podłącz pieczarki na drugi palnik,a już tam do ciebie idę" _ i kiedy Sylwia weszła do kuchni to Anka podnosząc się z krzesła powiedziała; -" Muszę ją trochę nauczyć co nieco robić w kuchni,żeby Joli pomogła a nie tylko siadała do gotowego". _ i jak zniknęła w kuchni to do Sławka siedzącego obok cicho szepnąłem; -"Rozmawiałeś z żoną o tym co ci mówiłem?". -" Co ty nic nie mówiłem.Powiedziałem tylko,że graliśmy ...
... wieczorami sobie w karty i parę razy zaprosiłeś mnie na kolację". -"Co ty tata z Krzyśkiem tajemnice macie,że tak sobie szepcecie na ucho?". _powiedziała Sylwia wchodząc do pokoju niosąc miskę z ziemniakami,a ja uprzedzając Sławka szybko powiedziałem; -"Pytałem się twojego taty czy jest szansa,że przed wyjazdem do Torunia zaprosisz na obiad ugotowany całkowicie przez ciebie". -" Obiadu może sama nie zrobię,ale ciasto upiekę i ciebie zaproszę". -" Trzymam za słowo"._ przyszła Anka z mięsem i z pieczarkami i jedliśmy 2 danie rozmawiając o pobycie Sylwii z matką w Toruniu, a potem pomogłem Sylwii sprzątać tzn. ona zmywała a ja wycierałem naczynia i pytałem czy ma jakieś plany na resztę wakacji,ale odpowiedziała,że raczej do wyjazdu na studia to będzie w domu,ale możliwe,że parę dni spędzi na wsi u Kaśki,a potem wypiłem jeszcze herbatę z L.... i poszedłem do domu; 23 sierpnia po pracy zjadłem pierogi od siostry i postanowiłem,że jak trochę odpocznę to wyjdę na miasto i po drodze wejdę do baru na piwo; po odpoczynku jednak zacząłem się zastanawiać czy jednak nie zostać w domu bo za oknami się zachmurzyło i w tym momencie ktoś zadzwonił do moich drzwi; jak otworzyłem drzwi i zobaczyłem w progu Anię to mi się gęba roześmiała i przepuszczając ją do środka i raz dwa zamykając drzwi złapałem ją w progu pokoju i złapałem ją w pół i mocno przytuliłem ją do siebie mówiąc; -" Jak ja się za tobą kochana stęskniłem". _ i zacząłem ją całować po szyi,a ona wchodząc w głąb pokoju odwróciła się w moją ...