Tato i ja, część V
Data: 26.07.2019,
Kategorie:
Geje
Autor: Wino1901, Źródło: Pornzone
... tego potwora w tej pozycji. Po moim okrzyku zauważyłem uśmiech ojca z jakąś satysfakcją, jakby mi mówił „Gdy ja wchodzę, mam wszystko pod kontrolą”. Nie mogłem mieć żalu do ojca za to, bo była to prawda, a Jego technika była niezrównana. Zatrzymałem się na chwilę tuż po wejściu, ale po tym jak ojciec się uśmiechnął, postanowiłem że coś mu udowodnię. Z impetem siadłem na Jego kutasa, aż na swojej dupie poczułem Jego jaja. Wybrałem lepszą pozycję, uklęknąłem i zacząłem najszybciej jak potrafiłem, podnosić się i opadać. Niestety nie mogło to się równać z tempem i impetem ojca, ale ból zaczął ustępować, a ja zaczynałem doznawać rozkoszy. Patrzyłem z miłością i oddaniem w oczy ojca, ujeżdżając Go. Ojciec założył sobie ręce za głowę i z uśmiechem macho patrzył na moje starania. Fajne było czuć te Jego spojrzenie na sobie. Nie ustawałem w galopie, po chwili nie byłem w stanie już kontrolować wrażeń ojca, bo ja zaczynałem odpływać w rozkosz. Nagle ojciec pode mną się poruszył, podniósł się, jakby robił brzuszki, czym wyeksponował swój sześciopak, chwycił mnie rękoma za głowę, przybliżył moją twarz do swojej twarzy uniemożliwiając dalszy galop, i nagle pocałował. Zachłannie, z miłością, żarem i ogromną satysfakcją. Znów się całowaliśmy tak, jak to lubiłem. Ssałem Jego język, czułem go na swoich migdałkach, on zachowywał się tak, jakby czegoś szukał w moich ustach. Po chwili ojciec przerwał pocałunek, położył się, zakładając ręce pod głowę i nic nie powiedziawszy, cały czas uśmiechał ...
... się tym swoim władczym, pewnym siebie uśmiechem satysfakcji. Też się uśmiechnąłem i znów zacząłem swój galop. Byłem cały zmęczony, pot mi już ściekał, do orgazmu, mojego czy ojca, miałem wrażenie, że wciąż daleko. Wreszcie ojciec rzekł:
- Bardzo podobają mi się Twoje starania. Daje mi to ogromną satysfakcję i przyjemność, gdy widzę Twoje oddanie i czuję swoją władzę nad Tobą, ale w ten sposób nigdy nie dojdziemy. Podnieś się lekko nad moim fiutem, ale tak, żeby nie wyskoczył z twojej dupy. Teraz pokażę Ci jaką lubię prędkość.
Uniosłem się lekko, ojciec chwycił mnie mocno rękoma w pasie i nagle zaczął dobijać swoim fiutem w moją dupę unosząc się szybko w pasie, tak jak czasem aktorzy porno. W tym momencie zdałem sobie sprawę z tego jaką siłą dysponuje mój ojciec, jaki jest wytrzymały, odporny i jaką ma kondycję. Zapierdalał w mojej dupie jak maszyna. Ja znów zacząłem czuć lekki ból, a ojciec nie zważając na nic, pędził do orgazmu. Taki galop trwał z 5 minut, zobaczyłem, że ojciec już też jest mokry od potu, ale w pewnym momencie zatrzymał się w górze, gdy Jego cały fiut był w mojej dupie. Czułem jak Jego kutas drży i się pręży, wiedziałem co to oznacza. Po chwili poczułem, jak ojciec zalewa mnie. W tej pozycji bałem się, że jak Ojciec wyciągnie kutasa, to wszystko wyleci na pościel. Ojciec wreszcie skończył, położył się na łóżko i odetchnął.
- Nadziej się na mojego kutasa po same jaja, żeby nic nie wyleciało – powiedział do mnie zasapany.
Natychmiast tak zrobiłem. ...