Iskra pożądania
Data: 01.08.2019,
Kategorie:
Dojrzałe
Autor: Barkas, Źródło: Fikumiku
Wielkomiejski zgiełk i zabieganie wieczorami cichnie. Ludzie oderwani od swoich obowiązków w pracy zaczynają oddychać pełną piersią. Spotkania ze znajomymi, wypady poza miasto, czy spędzanie czasu w domowym zaciszu. Momentem kulminacyjnym jest oczywiście weekend i możliwość zaszalenia w pełnym tego słowa znaczeniu. A może nawet pełnemu oddaniu się rozkoszom? Spotkanie dwóch obcych sobie osób może stać się początkiem czegoś niezwykłego, innego, oderwanego od sztywnych reguł codzienności. Właśnie do takiego spotkania doszło między wyjątkową kobietą i równie oryginalnym mężczyzną. Iskra pożądania buchnęła w obojgu wieńcząc wspaniały wieczór. Jednak nim do tego doszło oboje szukali tej odpowiedniej osoby. Ona, niepoprawna flirciara, czerpiąca przyjemność z uwodzenia, ale zwykle nie dająca skosztować swojego ciała dojrzała i piękna kobieta. On zaś, skryty i tajemniczy, obserwujący otoczenie i szukający intrygujących zachowań bądź gestów. Uwodzenie młodych, naiwnych chłopaczków liczących na wspaniałą przygodę z doświadczoną kobietą, nudziło ją i nie bawiło. To ona chciała być zależna od faceta, nie odwrotnie. Zależało jej aby spełnienie osiągnęły obie strony. Napalonemu młodzikowi nie w głowie zaspokajanie partnerki. Dlatego wszelkie kluby były dla niej złym miejscem na szukanie przygody. Choć wcale nie wyróżniała się z tłumu, bynajmniej, młode dziewczyny mogły jej pozazdrościć powodzenia. W piątkowy wieczór wybrała się do galerii sztuki, na najnowszą wystawę inspirowaną ...
... czasami imperium rzymskiego. Ubrała swoją błękitną bluzkę z delikatnym wcięciem, na to damską ciemną damską marynarkę. Spódnica oczywiście czarna mini, na nogach czarne pończochy i wysokie szpilki. Wzięła ze sobą coś jeszcze. Uwielbiała bawić się swoim ciałem. Czuć w sobie coś, co sprawia jej przyjemność. Zabrała ze sobą wszystkie swoje zabawki. Wynajęła pokój w hotelu niedaleko galerii i po przygotowaniu się na wieczorny wypad wsunęła do swojej zgrabnej pupy korek analny. Spacer z plugiem gdziekolwiek podniecał ją, podniecało ją, że inny przechodzący obok niej ludzie nie mają pojęcia o jej ciasnym tyłeczku rozpychanym pod ubraniem. Przechadzała się obok wystawy rzeźb, pokazujących jak waleczni byli rzymianie z dawnych czasów. Większość w dość oczywisty sposób ukazujących ich dumnego wodza, Juliusza Cezara. Nieopodal stał mężczyzna w okularach czytający tabliczkę opisującą pozę cesarza. Podeszła bliżej. - Interesująca postać, prawda? -zapytała uśmiechając się zalotnie. - Och..przepraszam, zamyśliłem się. Co pani mówiła? - Musi być interesujący skoro aż tak pan dał się wciągnąć w lekturę od nim. - Ach tak, prawda, prawda. Pani również jest nim zafascynowana? - Oczywiście, do takiego potężnego człowieka kobiety są przyciągane. Zdecydowany, pewny siebie. Wiedział czego chciał. Wykorzystywał okazję gdy mu się trafiła. - Prawda, prawda. Miał aż trzy żony. Nie wspominając o kochankach, a wśród nich dość znana wszystkim Kleopatra. -kontynuował nie zwracając uwagi na kobietę która coraz ...