1. Od szantażu do miłości 42.


    Data: 02.08.2019, Kategorie: Dojrzałe Autor: Radek, Źródło: Fikumiku

    ... patrz kochanie czy ktoś nie idzie. Kupić od razu bilety na żużel jak będzie mecz?". -" A jak kupisz? Tylko nie proś szwagra o kupno biletów,bo wtedy się wyda,że razem idziemy na żużel". _ mówiąc to oparła się jedną ręką o krzesło i rozszerzyła lekko rozszerzyła nogi,a ja nie przestając dłonią masować ją po cipce powiedziałem: -"Nie bój się,tak to załatwię,że nikt z rodziny mojej ani twojej się nie dowie,że jakby co to będziemy razem na meczu". -"Wierzę w ciebie skarbie,ale przestań już zabawy z moją cipką bo robi się wilgotna i zaraz majtki pomoczę". -" A jakie masz na sobie?". -" Jak jesteś ciekawy to sam zobacz skoro już tak daleko doszedłeś". _ przestałem masowanie jej cipkę i dwoma rękoma podnosiłem jej spódnicę do góry z przodu,ona zbliżyła się do biurka i powiedziała: -"Pośpiesz się ty kochany wariacie". _ widząc,że ma na sobie białe majteczki z prześwitującej siateczki to powiedziałem: -" Moje ulubione kiedy miałem 15-16 lat i ciebie podglądałem jak przychodziłaś do Joli". _ Ania jedną ręką trzymając się krzesła a drugą przytrzymując spódnicę spojrzała na mnie i powiedział: -" To już wtedy mnie skarbie podglądałeś i pragnąłeś?". -"Przecież ci już to mówiłem". _ i zacząłem całować ją przez majteczki po cipce,a Ania cicho pojękując powiedziała: -"Miałam 6 sztuk takich majtek i zostało mi połowę tego". _ a potem po chwili się opamiętała i odciągnęła moją głowę od swej cipki a potem opuściła spódnicę i powiedziała: -"Kotuś,co ty zemną zrobiłeś,że nie panuję nad sobą". -" ...
    ... To jest miłość Aniu". -" Oj tak,to jest miłość,ale mnie skarbie w tym wieku już pewnych rzeczy nie przystoi robić". -"Kochanie jak człowiek szczęśliwy to mu wypada wszystko robić i to bez względu na wiek". -"Pięknie to skarbie powiedziałeś,ale zbieraj te spinacze i idź na warsztat bo długo ciebie tam już niema". _ zbierając spinacze z podłogi jedną ręką chciałem ją pogłaskać po nodze,ale ledwo dotknąłem jej nogi to odeszła w bok i powiedziała: -" Uspokój się Krzysiaczku.Chcesz żebym przez resztę pracy w mokrych majtkach siedziała". -" Zawsze możesz zdjąć je". _ powiedziałem z uśmiechem,a ona z uśmiechem odpowiedziała: -" To może resztę ubrań też ściągnę i nago usiądę przy biurku". -" O nie kochanie. Jestem zazdrosny o ciebie". -" To dobrze,ale tylko nie przesadzaj z tą zazdrością. Pozbierałeś już,bo bo Baśka zaraz przyjdzie". _ podniosłem się z podłogi i kładąc spinacze na biurko powiedziałem: -" Wyganiasz mnie to już idę". -" Nawet tak nie żartuj skarbie,bo przecież dobrze wiesz,że chciałabym żebyś był tu cały czas,ale musimy pracować i nie możemy stwarzać podejrzeń". -"Tak,wiem kochanie. Idę czymś się zająć i może chłopaków popytam o żużel". -"Tylko rób to dyskretnie jak ty to potrafisz". _ kiedy zamierzałem już otworzyć drzwi od biura i wyjść to Ania powiedziała: -" Krzysiu pamiętasz co masz Sławkowi powiedzieć zaraz jak wrócisz z pracy?". -"Tak kochanie". -" A co sobie życzysz na kolacje". -" A co jak sobie zażyczę coś czego Sławek nie lubi?". -" To już moja głowa jak to ...
«12...456...9»