Wstydliwy Jacuś - Opowiadania Erotyczne

Wstydliwy Jacuś

Moje pierwsze opowiadanie. Fabuła fikcja, ale wykorzystałem doświadczenie zdobyte podczas realnych spotkań. Jeśli nie pasuje Ci klimat "zapaszków" i różnicy wieku; nie czytaj.

Marek nigdy nie był typem sportowca, wręcz przeciwnie, wszelkiego wysiłku fizycznego unikał od dziecka, ale zawsze był szczupły. Sytuacja zmieniła się 5 lat temu kiedy rzucił palenie i zaczął tyć. Na brzuch Marek nie chciał sobie pozwolić, przemógł się i zaczął chodzić na siłownię. Dziś ma 34 lata, na brzuchu sześciopak, a jego mięśnie są widoczne, duże i silnie. Choć wciągnął się w siłownie i budowanie sylwetki, dalej nie lubi innego sportu, szczególnie nienawidzi piłki nożnej.

Poza sylwetką i podejściem do aktywności fizycznej zmieniło sie w nim coś jeszcze. Wcześniej był zwykłym hetero, bywał w związkach z kobietami, ale w łóżku "fajerwerków" nie było. Miał też fantazje z chłopakami, jednak nie miał odwagi ich realizować.

Od 3 miesięcy Marek jest w związku z 21letnią studentką Natalią. Natalia pochodzi z bardzo ubogiej rodziny i jest całkowicie na jego utrzymaniu. Ten układ nie ma wpływu na ich równość w związku. Ale gdy zamykają się za nimi drzwi sypialni, ten kulturalny, miły, szarmancki i zwyczajnie normalny facet staje się bardzo wymagającym masterem, tam to on jest panem, a ona jego suką. Marek spotyka się też z chłopakami, ma do tego okazje podczas częstych delegacji, kiedy nocuje w hotelach. W swoim mieście nie ujawnia homoseksualnej części swojej osobowości, nie wie też o tym ...

... Natalia. W sumie mógłby sobie pozwolić na oficjalne bycie bisexem, jest niezależny i pewny siebie. Ale tajemnica, w jakiej spotyka się z chłopakami, stanowi dla niego dodatkową podnietę, z której nie chce rezygnować. Partnerów do zabawy znajduje w internecie, albo przez aplikację. Właściwie to sami się znajdują. Fotka ciała jako profilówka, inteligentnie zrobiony opis i 20centymetrowy gruby penis same robią robotę. Gdy tylko się loguje nie nadąża odpisywać na wiadomości napalonych pasywów żądnych poczuć w swoim gardle i dupie jego kutasa. Marek jest jednak wybredny, wymaga szczupłego ciałka i ładniej, gładkiej buzi o delikatnych rysach. Ponadto sam seks to dla niego za mało, wybiera tylko uległych, którzy będą lizać mu ciało, stopy i pachy; wystawą dupsko do bicia. A do tego sperma Marka jest zbyt drogocenna żeby się miała marnować, wszystko trzeba połknąć lub zlizać. Czasem idzie jednak na pewne kompromisy. Potrafi być delikatny i działać z wyjątkowym wyczuciem, szczególnie jak trafi mu się prawiczek. W ogóle tą swoją dominację, w mistrzowski sposób, potrafi łączyć z czułością. Tak. Lubi się całować, pieścić i lizać młode ciałka, czasami trochę obciąga, ale nigdy do finału w ustach i nie pozwala spuszczać się na swoje ciało, a tym bardziej twarz; nigdy nie miał kontaktu z cudzą spermą.

Ta delegacja nie była udana pod względem spotkań. 19latek, z którym się umówił, w ostatniej chwili odwołał spotkanie, a tego okazało się, że musi wracać wcześniej niż planował, więc nie było czasu ...