1. Wstydliwy Jacuś


    Data: 19.08.2019, Kategorie: Geje Autor: RuOb, Źródło: Pornzone

    ... prawdą?
    
    - wszystko.
    
    - jak masz zamiar to udowodnić?
    
    - mogę pokazać legitymację.
    
    Sięgnął do plecaka wyciągnął dokument i podał Markowi
    
    - pierwsze i drugie się zgadza, ale co do trzeciego to nie jest dowód waszej niewinności, nazwisko inne. Masz jakiś pomysł jak mi udowodnić, że rzeczywiście jesteście kuzynostwem i nie chciałeś jaj wyruchać?
    
    - nie mam.
    
    - to ja mam mieć?
    
    - nie wiem - odpowiadał młodziak, znów coraz bardziej zmieszany, spuszczając głowę.
    
    Więc musisz zdać się na mój pomysł. Skoro jesteś jej kuzynem, to na pewno zależy Ci na niej. Wiesz w jakiej jest sytuacji. To moje mieszkanie i ją utrzymuję. Jeśli z nią zerwę zostanie bezdomna i bez kasy. Żeby mi udowodnić, że mówisz prawdę, musisz robić teraz wszystko co każę.
    
    - ale co?
    
    - wszystko! bez żadnego słowa sprzeciwu.
    
    Być może rzeczywiście miał już w sobie dużo męskiego honoru i nie chciał narażać na nieprzyjemności swojej ukochanej kuzynki, a być może zaczął domyślać się co go czeka i podświadomie zaczął tego chcieć... Grunt, że się zgodził.
    
    - możesz płakać, możesz krzyczeć jak będzie bolało, ale nie chcę słyszeć słowa "nie"!
    
    - to będzie bolało?
    
    - dużo zależy w tym od Ciebie. Ale pytań też masz prawa zadawać. Wszystko jasne? Bo to już ostatnia chwila kiedy możesz odezwać się nie pytany.
    
    Chłopiec westchnął głęboko, spiął się w sobie i odpowiedział
    
    - tak.
    
    - dobrze, ściągnij koszulkę.
    
    To polecenie Jacuś wykonał bez oporów. Oczom Marka ukazało się piękne młode ...
    ... ciało. Jacuś, jak na blondaska przystało, miał jasną karnację, ale nie był blady, ciałko było całkiem gładko, bez żadnej skazy, widać było delikatny zarys mięśni. Marek nie mógł się powstrzymać, wstał i podszedł do młodego. Stanął za jego plecami i objął. Znów zwrócił uwagę na zapach, który coraz bardziej go zniewalał. Miał nie jednego słodziaka, w tych pasujących mu klimatach, ale ten był wyjątkowy, całym sobą go dosłownie oszałamiał. Zaczął delikatnie całować go po karku, a opuszkami palców jeździł po jego torsie i brzuchu. Jacuś zaczął lekko drżeć, nie wiadomo czy mu się to podobało, ale nie próbował się bronić. Marek znów położył się na łóżku, znów wziął łyczka whisky i patrząc pożądliwym wzrokiem wydał polecenie ściągnięcia spodenek. Miał na sobie takie, pod które już nic się zakłada, bo mają wszytą siateczkę. Tu nie poszło tak łatwo, młody się wahał, po dłuższej chwili zaczął podnosić ręce w kierunku gumki, ale robił tak jakby jego dłonie ważyły przynajmniej kilkanaście kilogramów. Już miał się rozbierać, ale zatrzymał ruch, wtedy jedną dłoń wsuną sobie w majtki i zakrył genitalia, a drugą nieporadnie zsunął spodenki, po czym dołożył drugą dłoń, jeszcze szczelniej się zasłaniając. To zachowanie wzbudziło u Marka uśmiech politowania i sprowokowało kolejne polecenie:
    
    - ręce wzdłuż ciała!
    
    Jacuś dobrze wiedział, że to nastąpi, ale jak najdłużej chciał odsunąć ten moment. Jego oczy zrobiły się szkliste, zagryzł wargi i odsłonił swoje klejnoty. Głowę miał podniesioną wysoko ...
«1...345...8»