1. Szpilki w deszczu


    Data: 28.08.2019, Autor: HarryKeogh, Źródło: Lol24

    ... ciało, dotykać najpierw przez materiał ubrania sprawdzić, które miejsca wywołują podniecenie u Oli, dopiero potem rozbierać ją i dotykać dłońmi, ustami, językiem, odkrywane fragmenty jej ciała.
    
    -Ty mnie słuchasz?-usłyszałem jej głos.
    
    -Oczywiście- odpowiedziałem z uśmiechem, starając przypomnieć sobie o czym teraz mówiła. Chyba coś o podróżach w ramach pracy po całej Europie.
    
    -Wydaje mi się, jakby Twoje myśli krążyły gdzieś indziej- odparła dopijając wino, które niestety właśnie się skończyło.
    
    -Gwarantuję Ci że moje myśli były i są w tym pomieszczeniu, a krążą tylko wokół Ciebie- odpowiedziałem posyłając niewinny uśmiech.
    
    -To o czym teraz mówiłam?- spytała mnie.
    
    -Sprawdzasz mnie? -odpowiedziałem pytaniem na pytanie i chyba było to błędem.
    
    -Nie mam zamiaru mówić w próżnię- jej twarz przybrała groźny wyraz- a takie mam wrażenie- dodała.
    
    -Mówiłaś o swoich wyjazdach za granicę i że niedługo lecisz do Pragi- odpowiedziałem, wydobywając z zakamarków mózgu, zrejestrowane informacje.
    
    Na twarzy Oli pojawił się uśmiech i w tym momencie usłyszałem pikanie, dobiegające z łazienki.
    
    -Chyba już masz suche ubrania- powiedziała Ola.
    
    -Już?- spytałem zawiedziony.
    
    -Na Twoje szczęście mam suszarkę-powiedziała z uśmiechem i poszła do łazienki.
    
    Ja to mam, kurwa, szczęście pomyślałem. Wino się skończyło, ubranie wysuszone, czy będzie jeszcze pretekst, by zostać dłużej w miłym towarzystwie dziewczyny.
    
    Po chwili Ola pojawiła się z suchym ubraniem.
    
    -Trochę ...
    ... pomięte- powiedziała podając mi spodnie i koszulę.
    
    -Nic nie szkodzi- odparłem, choć miałem ochotę powiedzieć, by wyprasowała, będzie powód by zostać dłużej w jej mieszkanie, ale na szczęście w ostatniej chwili, ugryzłem się w język.
    
    Założyłem ciepłe, jeszcze, spodnie i skarpetki. Ola podała mi pomiętą koszulę.
    
    -Daj pomogę Ci- powiedziała i stało się coś dziwnego. Dziewczyna zaczęła powoli zapinać guziki mojej koszuli. Cudowny dotyk chłodnych dłoni, wywołał podniecenie, które nie miało prawa, według mnie, pojawić się w tej chwili. Powinno być na odwrót, powinna ściągać, a nawet w tej chwili zrywać ze mnie ubranie.
    
    Zapinała guziki bardzo powoli, jej chłodne palce muskały moją skórę wywołując gęsią skórkę na całym ciele. Stała bardzo blisko, wystarczyło się lekko pochylić, by poczuć smak jej ust. Coś mnie jednak powstrzymywało, choć pierwszy raz w życiu czułem podniecanie, podczas ubierania się. Może to też dlatego, że jeszcze żadna kobieta nie robiła tego w ten sposób.
    
    Gdy poczułem, jak jej dłonie wsunęły się w moje spodnie, by wepchnąć tam koszulę, nie wtrzymałem.
    
    Pochyliłem się i mocno objąłem Olę w biodrach, moje dłonie wylądowały na jej zgrabnych pośladkach, a usta wbiły się w jej usta.
    
    Nawet nie pomyślałem, jak dziewczyna zareaguje na mój nagły atak, ale już czułem jej język wsuwający się miedzy moje wargi. Chłodne dłonie, które jeszcze przed chwilą wsuwały koszulę w moje spodnie, zaczęły szybko i nerwowo wyciągać ją z powrotem. Ola pociągnęła mocno ...
«12...678...12»