1. Niespodzianka


    Data: 06.09.2019, Autor: merlin, Źródło: Lol24

    Cały czwartkowe popołudnie dochodziłam do siebie, musiałam się zregenerować po wyczerpującej środzie. Jak tylko weszłam za próg domu przygotowałam sobie ciepłą aromatyczną kąpiel. Wchodząc do wanny ujrzałam w lustrze swoją nabrzmiałą zaczerwienioną cipunię. No tak ma prawo tak wyglądać, już dawno nie była tak eksploatowana jak przez ostatni tydzień. Wyciągnęłam się wygodnie w wannie i pogrążyłam się we wspomnieniach. Błogi nastrój przerwał mi nagle natarczywy dzwonek do drzwi. Kogo tam diabli niosą. Może udać, że nie ma mnie, ale dzwonek zadźwięczał jeszcze raz. Cholera trzeba zobaczyć, kto to tak się dobija. Wyszłam z wanny, narzuciłam na siebie płaszcz kąpielowy. Zerknęłam przez wizjer. Patrzę i oczom nie wierzę za drzwiami Krystyna, ciekawe, co się stało, przecież nie dalej jak 4 godziny temu rozstałyśmy się. Otworzyłam drzwi, co się stało Krysiu? Sama nie wiem, po twoim wyjściu chciałam trochę ogarnąć salon i zobacz, co znalazłam na regale, wyciągnęła rękę z kamerą. O cholera jęknęłam była włączona? Nie wiem ma rozładowaną baterię, nie mogłam sprawdzić czy przez cały czas jak imprezowałyśmy była włączona. A nie masz w domu ładowarki?. Szukałam, ale nie mogłam znaleźć a sama rozumiesz nie chciałam pytać się Mariusza czy to oni ustawili i nas nagrywali. Fakt, jeśli to oni to lepiej, żeby nie wiedzieli, że ją znalazłaś. Słuchaj Krystyna zostaw ją mnie, jutro mam wolne to wezmę od brata ładowarkę podładuję baterię i sprawdzę, co jest nagrane. Jeśli nas nagrali to skasuję ...
    ... nagranie, dobrze?. Zrób tak Elu. To trzymaj ją, daj mi znać, co na niej było nagrane- dobrze Krysiu. Kamerę Ci przywiozę w sobotę jak przyjedziemy z Krzyśkiem. Dobrze a dowiedziałaś się, co to za niespodziankę ma twój małżonek?.
    
    Nie jeszcze nie dzwoniłam, żeby sprawdzić, do której grali w brydża. Dowiedz się Elżbietko koniecznie.. Dobrze Krysiu skończę tylko kąpiel i łapię za telefon. No to pa, nie będę Ci przeszkadzała.
    
    Po wyjściu Krystyny położyłam kamerę na regale i wróciłam do łazienki. Woda już lekko wystygła, dopuściłam ciepłej i zaczęłam rozmyślać, jakie mogą być konsekwencje, jeśli to gówniarze nas nagrywali w trakcie igraszek z nimi. Czyżby chcieli nas szantażować?, Nie przecież na tych nagraniach byliby i oni. Nie pokazaliby tego swoim starym. Ci by chyba zabili wyrodnych synalków. A co tam, jutro się dowiem czy nagrywali nas czy tylko kamerka po prostu leżała na regale. A swoją drogą ciekawe byłoby zobaczyć samą siebie w takiej akcji. Na samo wspomnienie środowej imprezki zrobiło mi się ciepło. Po kąpieli zaczęłam robić małe porządki, ostatnio zaniedbałam trochę dom, ale tyle miałam na głowie zachichotałam cichutko, tak na głowie, tym razem roześmiałam się na całe gardło, nie mogłam przestać dopadła, mnie głupawka. W końcu się uspokoiłam szybko dokończyłam sprzątanie i poszłam spać. Musiałam być jutro w pełni sił, czekał mnie bardzo pracowity dzień no i wracał z delegacji Krzysztof. Z samego rana zrobiłam rajd po sklepach, uzupełniłam zapasy w lodówce. Kupiłam ...
«1234...9»