1. Największy dom publiczny cz. 1


    Data: 12.09.2019, Kategorie: Inne, Autor: Adam Krawiec, Źródło: SexOpowiadania

    ... przybitej śrubami tabliczcę.:"pokój mieszkalny nr.:7"....-prosze,śmiało,wchodzcie....możecie korzystać w środku z czego chcecie i jak chcecie.klaudia jeszcze raz popatrzyła na zdobienia. większość z nich to były akty,niektóre a wręcz większość bardzo wyuzdane. klaudii zrobiło się dziwnie ciepło w dólku. mimo,że niewiedziała nadal jak tpo pomyślała.:"co się tu odpierdala przed nimi"....drzwi ustąpiły pod dłonią adama.malina była tuż za nim.ich oczom ukazał się piękny pokój,z kanapą na środku i wielkim oknem za nią-naprzeciwko drzwi.okno zajmowało całą niemalże s,ćainę.weszli dalej.wkońcu wszyscy włącznie z panią znaleźli się w środeczku pokoju nr.:7....na lewo od drzwi postawionoi spory kominek z telewizorem plazmowym na nim. w kominku palił się buchający przez kraciastą barierkę ogień....-pięknie tu.-ośwmieliła się wreszcie odezwać malina.-tak nie przeczę.dbamy o stan naszych pokoji.-oznajmiła miął pani.adam nieśmiało ale szybko podszedł do telewizora. popatrzył na kolekcję kaset video.-"kurna,same pornosy...."-pomyślał stwierdzając w myślach.-ja już pójdę.acha....zapomniała bym.... czy owi brutale,którzy was tu przywoieźli mówili wam coś o ty miejscu????-zpytała pani.pierwsza do odpowiedzi wyrwała się malina.:-yyyy.nie....niewiemy,,,,nic nie mówili....--to dobrze.do zobaczenia zaraz.-pani zatrzaskując delikatnie drzwi za sobą wyszła.zaniepokojiło adama to,że usłyszał prawie,że niezauważalny dżwięk przekręcanego kluczyka.chwile trwało zanim dobrze się rozejrzeli. ...
    ... karolina przyłączyła się do oglądania okładek kaset.lecz bardziej ze zdziwienia niżeli z innego powodu....-co to jesyt???? gołe baby na obrazach i na oknie.tutaj porno....-zbliżyła oczy do tytułu.-"ostre zabawy z karoliną"-przeczytała jak by nie umiała czytać,niewyraźnie.-to o tobir.-zadziornie skwitowała siostra bliźniaczka karoli.-co zrobimy??-z niepokojem spytała malina.-nic.-klaudia się wyluzowała.-będziemy czekać na tamtą miłą babkę.-no ale dobra.laska przykjdzie i co dalej??-spytał poważnie adaś.-niewiem.gówno.musimy się dowiedzieć o co tu chodzi.najpierw targają nas do szfabów jakimś obesranym maluchem a potem nas inni goszczą jak w hotelu pięciogwiadkurwaowym....-to musimy stąd uciekać.-stwierdziłą malinka.-po co??--bpo jednak chynba nas porwali....zapomnieliścke czy co????--dobrze....porwali nie porwali ale jesteśmy wykończeni-przynajmniej ja....musimy nabrać sił a potem się kurwa zobaczy....-zakomendowała klaudia.-dobra jak ty chcesz....innego pomysłu właściwie niemam....-zaklaskała jej siostra.-trzeba rozprostować się na łóżkach.ciekawe co jest za tą kurtyną.-klaudia wskazała na kurtynę przy oknie między nim a kominiekm zasłaniającą dalszą część pomieszczenia.nap[rzeciwko,na prawo od rzwi wyglądało na to,zę były tam drzwi od kibla.głosił to znany wszystkim napis "wc"....klaudia położyła się i rozciągneła. nadgarstki i kostki jej szczeliły,rozmasowała zbolałe od sznurów przeguby....-ciekawe co to były za chuje co mnas wiozły....--niewiem ale chue napewno....-dokończył ...