1. Historia bez happy endu?


    Data: 12.09.2019, Kategorie: Lesbijki Autor: Aneka, Źródło: Fikumiku

    ... Kiedy kawa była już gotowa a nie trwało to długo zaniosłam w eleganckich filiżankach do mnie do pokoju, postawiłam na biurku tacę i przysiadłam się na łóżku do Sylwii. Rozmawiałyśmy na wiele tematów o chłopakach, modzie w końcu nasza rozmowa zeszła na tematy nieco bardziej intymne. Obie byłyśmy dziewicami i nie miałyśmy zupełnie żadnego doświadczenia w tych sprawach. Sylwia zwierzyła mi się że, kilka razy w szatni przed wf jak się przebierałyśmy zdarzyło jej się z pożądaniem spojrzeć na mnie albo na którąś z dziewczyn z naszej klasy, zaskoczyło mnie to nieco ale przyznałam że mi też parokrotnie się podobne sytuacje zdarzyły. Rozmowa ciągnęła się kilka minut aż w końcu stało się cos nieoczekiwanego. Sylwia zapytała mnię czy pokazałabym jej swoje Piersi. Ja zupełnie zaskoczona jej propozycją strzeliłam przysłowiowego buraka, nie wiedziałam co powiedzieć całkowicie zbiło mnie to z tropu, po chwili ochłonęłam i po zastanowieniu stwierdziłam ze w sumie co mi szkodzi, przecież nie mam się czego wstydzić wiec czemu nie,. Sylwia pomogła mi zdjąć bluzkę i rozpiąć biustonosz, po chwili moje piersi ujrzały światło dzienne. Jej wzrok od razu spoczął na moich jak na mój wiek rozwiniętych piersiach. Była nimi zauroczona zapytała czy mogłaby ich dotknąć. Nie protestowałam cała sytuacja nawet mi się spodobała. Od pierwszego dotyku moje sutki zaczęli twardzieć i sprawiło mi to dużą przyjemność. Nawet nie wiem kiedy zaczęłyśmy się całować tak namiętnie jak gdyby każda z nas chciała posiąść na ...
    ... własność tę drugą. Po kilku chwilach obie zostałyśmy w samej bieliźnie ja w samych majtkach ona, w seksownych różowych stringach i koronkowym białym staniku. Z każda chwilą narastało podniecenie, szeptałam jej do ucha i przygryzałam małżowinę, zeszłam na szyję muskając ją delikatnie ustami. Szybkim ruchem ściągnęłam i tak już w tej chwili do niczego nie potrzebny stanik który tylko blokował mi dostęp do jej cudownych wzgórz. Wreszcie moje usta dotarły do jej wspaniałych piersi, lizałam i przygryzałam jej nabrzmiałe od emocji i przyjemności sutki, Sylwia delikatnie wzdychała, widać było że jest jej dobrze, moja ręka powoli dotarła do jej najbardziej intymnego miejsca, była naprawdę wilgotna, jej stringi były mokre od jej soków. Dotyk mojej dłoni sprawił że Sylwia westchnęła głośno. Oderwałam na chwilę usta od jej piersi cofnęłam się odrobinę w tył i szybko bez większego zastanowienia ściągnęłam jej stringi. Moim oczom po raz pierwszy ukazało się jej piękne idealnie wydepilowane łono z zostawionym jedynie delikatnym paseczkiem. Wróciłam do pieszczenia jej cycuszków. Powoli schodziłam coraz to niżej całując ja po jędrnym brzuszku, czułam jak jej ciało cale drży z ekscytacji. W końcu moje usta i język dotarły do jej różyczki, poczułam smak i zapach jej kwiatuszka, był naprawdę niesamowity, ale chciałam się jeszcze z nią podroczyć, całowałam wewnętrzną stronę jej cudownych ud i okolice warg sromowych starannie jednak omijałam jej najczulsze punkty, Sylwia z każdym dotykiem moich ...
«1234...»