MMM (prawdziwa historia) - Opowiadania Erotyczne

MMM (prawdziwa historia)

... zapytał go czy nie chce z nami zostać, on stwierdził że chyba nie ma sensu bo nie dawno temu trzepnął sobie. Piotrek nie był atrakcyjny w ogóle, blondyn o brzydkiej twarzy i ciele też nie aktrakcyjnym, ubrany w jakiś nie modny sweter. Nie zachwycił mnie lecz mimo to i tak zapytałem się też czy napewno nie chce zostać. Potem zamknąłem się dosłownie w sobie czując rosnące napięcie. W pokoju do którego weszliśmy panował klimat lat 80tych, stare meble, kanapa itd. Usiadłem na kanapie, chłopacy w fotelach, kątem oka zobaczyłem odsłonięte okna o co zaraz poprosiłem żeby to zmienić. Piotrel szybko spuścił roletę. Jak nie przedłużając zapytał "to co może zaczniemy od razu, na co czas marnować". Wstałem z kanapy i razem z pozostałą dwójką rozebraliśmy się do naga. Widziałem teraz ich ciała. Jan miał ładne ciałko a jego fiut, na oko 15 cm, gróby, nawet bardzo o czym zaraz się przekonałem. Piotrek z kolei zyskał pozbywając się tego wieśniackiego sweterka i pokazując mi swoją zwisającą ponad 20to cm fujarę. Posadziłem tyłek na kanapę, Jan tylko poprosił mnie na chwilę o wstanie, szybko rozkładając ją a ja spowrotem na niej usiadłem, chłopacy podeszli do mnie oczekując tego żebym wziął do ust. Nie minęło 5 minut od wejścia a ja już ssałem kutasa. Janka chuj był ładny, czyściutki, pachnący ale był na tyle gruby że ciężko było mi go włożyć do ust, próbowałem rozdziawiać jape jak najszerzej ale przez to nie było to dla mnie przyjemne. Lizałem mu więc żołędź i pałe od wierzchu, inaczej ...

... postępowałem z fiutem kolegi który nie mógł osiągnąc pełnego wzwodu, temu lizałem namiętnie, serio podobał mi się ten sprzęt i to na nim skupiłem uwagę. Jan widząc że coraz rzadziej odwracam głowę w jego kierunku rzucił pomysł żebym położył się na kanapie co oczywiście zrobiłem. Leżac na plecach miałem u oku tuż przy Twarzy klęczącego Piotra, Janek natomiast zaczął się bawić moim sterczącym 17 centymetrowym chujem. Brał go początkowo w usta czym sprawiał mi przyjemnośc. Jan w rozmowie przez internet deklarował się jako aktyw więc zdziwił mnie fakt iż w którymś momencie usiadł na mnie napychając się na mój członek. Kutas wszedł gładziutko nie czując większych oporów a Janek kołysał się ujeżdżając się nim powoli. Ja tym czasem coraz bardziej łapczywie zacząłem obracać fiutem Piotra, który nie zabierał się wcale do ruchania moich ust, jego członek był w pełnym wzwodzie i był naprawdę długi ale na tyle szczupły że swobodnie obejmowałem go ustami jeżdząc wargami po jego korzeniu. Brakowało mi wpychania fiuta do gardła co sam zacząłem w końcu wykonywać wciskahąc go coraz głębiej. Zdażyło mi się kilka razy zaksztusić co zwróciło uwagę Janka. Odezwał się od razu do Piotrka "co Ty odpierdalasz" na co on odpowiedział że to nie on tylko ja sam. Zrozumiałem wtedy że chłopacy wolą delikatne zabawy, co mnie też trochę rozczarowało. Po tej wymianie zdań czułem że kutas Piotrka zaczyna wiotczeć a jego zapał maleć. Odczuwałem również odwrotną sytuacje w przypadku mojego chuja który był bliski ...