1. Problem macochy cz.2


    Data: 06.06.2018, Autor: VeryBadBoy, Źródło: Lol24

    Piotrek wpatrywał się w ekran komputera, siedząc na obrotowym fotelu. Przeglądał strony internetowe, starając się pogłębić wiedzę na temat nieznanego mu przypadku medycznego, który odkrył w dokumentach należących do jego macochy, Darii. Wpisując frazy, typu: "lecznicze właściwości spermy” lub "męskie nasienie dla zdrowia kobiety”. Rezultaty poszukiwań nie mówiły jednak nic o tajemniczym przypadku. Były to głównie artykuły o zbawiennym działaniu substancji z męskich lędźwi na cerę kobiet, lepsze samopoczucie, właściwości odmładzające, czy też obniżające ciśnienie. Również kilka historycznych, chociaż nie potwierdzonych, jak kąpiele w nasieniu i stosowanie maseczek na twarz przez carycę Katarzynę. Wybierała sobie ponoć rosłych i przystojnych, chętnych oficerów, od których pozyskiwała owy cudowny specyfik. No i oczywiście cała masa materiałów pornograficznych. Od opowiadań erotycznych po filmy pornograficzne, ukazujące wytryski na całe ciała aktorek.
    
    Piotr opadł na oparcie fotela lekko zrezygnowany. Nurtowała go ta zagadka nieprawdopodobnie. Dlaczego nigdy o tym nie słyszał? Jak i o samej osobie, prawdopodobnie z otoczenia jego matki, która może na to chorować. Spojrzał w kierunku okna. Wstał od blatu biurka i podszedł do parapetu. Tęsknym okiem spojrzał w kierunku domu sąsiadki. A dokładniej na okno na drugim piętrze, będącym na wprost jego pokoju. Nie widział jej samochodu na podjeździe. Zastanawiał się, czy dzisiaj będzie nocowała w swoim łóżku? Czym się zajmuje ...
    ... zawodowo? Była zawsze elegancko ubrana, zadbana. Z blond włosami, lekko falowanymi, sięgającymi za łopatki, z delikatnym makijażem na twarzy.
    
    Gdy tylko pierwszy raz ją zobaczył, wprowadzającą się pół roku temu, instruującą ekipę od przeprowadzek, zauroczył się. Zauważył później, że gdy tylko słyszał dźwięk jej wysokich szpilek, w których często chodziła, momentalnie miał wzwód. Przypadek sprawił, iż pewnego wieczoru, kładąc się spać dostrzegł, jak się przebierała w swojej sypialni. Piotr był wtedy bardzo mocno podekscytowany, ale zupełnie innym rodzajem podniecenia, niż to, które wywoływały w nim sprośne filmy. Aż cały drżał. Rosło ono w nim stopniowo, gdy patrzył, jak zdejmuje biustonosz, uwalniając duże, kołyszące się piersi. Penis wypychał mu mocno spodnie od piżamy, gdy z otwartymi ustami pożerał obraz zdejmowania przez nią majtek. Widział wąski, mały pasek włosków między udami. A potem, gdy odwróciła się do niego pochylając się, by przełożyć bieliznę przez stopy i zmysłowym krokiem szła do swej łazienki, kręcąc przed nim biodrami. Wtedy już trzymał członek w dłoni, masturbując się zawzięcie, tryskając na podłogę i ścianę.
    
    Wtedy też zaczął przygotowywać się do tych "seansów” dokładniej, licząc, że jeszcze nie raz się powtórzą. I nie mylił się. Miał jednak już zawczasu przygotowany papier toaletowy, aby wszystkiego wokół nie zabrudzić i oliwkę dla dzieci. Także mały, niski puf. Od klęczenia na podłodze bolały go kolana. A tak było mu wygodnie i znad parapetu wystawały tylko ...
«1234...»