Kobiety mojego życia - Prolog - Opowiadania Erotyczne

Kobiety mojego życia - Prolog

... seksowna kobieta jaką była Monika miała olbrzymi problem z czymś co na pierwszy rzut oka wydawało się niemożliwe. Seks, który Monika uwielbiała i bez którego nie wyobrażała sobie życia, zniknął z niego prawie całkowicie. Miała dwadzieścia osiem lat, a już czuła się jak stara babcia. Jej mężowi wydawało się zaś, że oczywiście przesadza, a ona była już zdesperowana. Próbowała wszystkiego, żeby nakłonić Krzyśka do seksu, ale on zawsze znajdował jakąś wymówkę. Dochodziło do takich sytuacji, że Monika czekała nawet pół nocy aż Krzysiek zaśnie i wtedy wchodziła pod kołdrę, ściągała mu bokserki i robiła loda tak długo aż się spuścił lub obudził. Było to naprawdę żenujące. W jej głowie coraz częściej pojawiały się myśli o zdradzie. Myślała o tym nawet teraz czekając na koniec swojej zmiany. Najczęstszym bohaterem jej fantazji był Michał, chłopak jej młodszej siostry Lidki z którą spotykał się już od ponad dwóch lat. Przez ten czas Monika zdążyła już go trochę poznać. Był bardzo przystojnym, dobrze zbudowanym facetem. Pracował w pogotowiu ratunkowym. Od razu zrobił na Monice duże wrażenie, ponieważ był bardzo rozweselonym i spontanicznym gościem, który wydawał się niczym nie przejmować i na wszystko znajdując odpowiedź. Ceniła go też za jego niezwykłe poczucie humoru, które udzielało się momentalnie wszystkim w których towarzystwie przebywał. Znał się też na kobietach i ich potrzebach, prawił słodkie komplementy nie tylko swojej dziewczynie, by w ten sposób nie urazić innych kobiet. ...

... Monika widziała, jak jej siostra rozkwita przy nim, i często jej tego zazdrościła. Jednak nie tylko to sprawiło, że Monika lubiła zdradzać męża z Michałem w swojej wyobraźni. Gdy Lidka dopiero zaczynała się z nim spotykać nie wiedząc jeszcze, że zostanie on mężczyzną jej życia, często chwaliła się siostrze i opowiadała jakim to wspaniałym jest kochankiem, że może się kochać całymi godzinami, zna całą masę pozycji i na dodatek uwielbia eksperymentować. Oczywiście jak to w takich babskich opowieściach nie obyło się bez pytania które nurtowało zawsze najbardziej – Czy ma dużego? I gdy Lidka przyznała się Monice, że penis Michała nie mieści się cały w jej cipce, Monika zazdrościła jej jeszcze bardziej. Stwierdziła ponadto, że ona również uwielbia kochać się całymi godzinami i tak samo uwielbia różne seksualne eksperymenty. Swego czasu Lidka bardzo dokładnie opowiadała Monice swoje przygody z Michałem. O tym jak kochali się w Browarze na zapleczu butiku z bielizną w którym pracowała, albo jak robiła mu loda w przebieralni w H&Mie czy też jak bzykali się na działce ciotki. Monika pamiętała wszystkie te opowieści i stwierdziła, że jej mąż w życiu by na coś takiego nie poszedł. Dla niego seks to sypialnia, ewentualnie stół w kuchni lub wanna w łazience. Jednak opowieści które słyszała od siostry pozwoliły jej chociaż wyobrażać sobie dobry seks. Zawsze było to lepsze od nie uprawiania go w ogóle. Na chwilę Monika przestała rozmyślać nad swoim życiem, które chociaż pozbawione intymności ...