1. Idealny prezent


    Data: 07.06.2018, Kategorie: Hardcore, Oral Sex grupowy Wytryski Autor: Ozyrys33, Źródło: Pornzone

    ... od pierwszej chwili.
    
    - Cześć Marek jestem.
    
    - Cześć. Ja jestem Damian. Wchodź zapraszamy. Moja żona jest strasznie przejęta. Zresztą ja też.
    
    - To oczywiste, ale nie martw się jestem profesjonalistą.
    
    - Hej Malwina. – krzyknąłem bo nie miałem pojęcia, gdzie może teraz być. – Nasz gość już przyszedł.
    
    - Jestem – odpowiedziała wychodząc z kuchni. Muszę przyznać że efekt końcowy robił wrażenie. Moja Mel ma włosy naturalnie czarne i ciemny odcień skóry. Także oczy. Wielkie i czarne robiły na wszystkich wrażenie. Byłem z niej bardzo dumny kiedy stanęła przed Markiem. Zobaczyłem jak rozszerzają mu się oczy i na ustach wykwita uśmiech. Przedstawiłem ich sobie i zafascynowany patrzyłem jak moja żona flirtuje z naszym gościem.
    
    - Napijecie się czegoś? – zaproponowałem.
    
    - Jeśli masz wino, chętnie wypijemy lampkę. Prawda?
    
    - Tak oczywiście- zgodziła się Mel.
    
    Kiedy wróciłem siedzieli naprzeciwko siebie i rozmawiali. Podałem im kieliszki. Przyjęli je ledwie zwracając na mnie uwagę. Usiadłem z boku i obserwowałem ich. Marek sprawiał że Malwina odprężała się coraz bardziej. Częściej się śmiała i widać było, że flirtuje z nim bezwstydnie.
    
    - Mam do ciebie prośbę - zwrócił się do mnie Marek po kilkunastu minutach. – Mógłbyś wyjść na dziesięć minut. Chciałbym żeby Malwina mogła się odprężyć. Po upływie tego czasu wrócisz. Dobrze?
    
    - Nie ma sprawy- podniosłem się z łóżka myśląc, że to już.
    
    Poszedłem do kuchni i starałem się czymś zająć. Niestety mój wzrok ciągle ...
    ... przyciągał zegar, na którym wolno upływały sekundy. Penis w spodniach uwierał mnie, bo ciągle wyobrażałem sobie co oni tam robią. A stawały mi przed oczami bardzo sugestywne obrazy. Kiedy w końcu minął wyznaczony mi czas, byłem jeszcze bardziej zdenerwowany. Nieśmiało. Nieomal na palcach podszedłem do drzwi, ciekaw co zobaczę. Już z daleka, usłyszałem dobrze mi znane jęki. Przeszedł mnie dreszcz. Tak jęczała Malwina podczas naszych igraszek. Uchyliłem drzwi. Mel leżała na łóżku z nogami rozrzuconymi na boki. Między nimi klęczał Marek. Nie mogłem tego widzieć, ale wiedziałem, że jego język musi właśnie badać wnętrze cipki. Do tej pory, należącej wyłącznie do mnie. Patrzyłem naprawdę oczarowany. Widziałem już moją ukochaną podczas orgazmu i pieszczot. Uwielbiałem wpatrywać się w jej twarz, gdy zbliżało się spełnienie. Ale to było co innego. Ciało Mel było w ciągłym ruchu. Kręciła głową , drapała pościel, albo prężyła plecy, gdy język jej kochanka trafił w wyjątkowo czułe miejsce.
    
    -Wystarczy- wyszeptała odpychając go od siebie – jeśli nie przestaniesz zaraz będzie po wszystkim, a teraz moja kolej.
    
    Posadziła Marka na łóżku, w miejscu gdzie sama przed chwilą siedziała i rozpięła mu rozporek. Patrzyłem na nią, gdy wyjęła mu fiuta. Oblizała bezwiednie usta, uśmiechając się do siebie. Kiedy zbliżyła wargi do koniuszka penisa, musiałem zagryźć zęby żeby nie krzyknąć. Po chwili było już po wszystkim. Fiut Marka zniknął w ustach mojej żony. Nie mogłem już tego przerwać. Nie chciałem ...