1. Niewolnica orczycy czesc 6


    Data: 17.10.2019, Kategorie: Fantazja Autor: Mazoga, Źródło: SexOpowiadania

    ... Bologal - Nigdy nie znudzi mi się ta twoja ciasna dupa!Jej potężne ruchy sprawiały, że całe moje ciało dygotało, dociskając mnie z każdym pchnięciem do ściany.Myślałam w tej chwili o słowach bandytki. O tym, jak ona rozkoszowała się tym co się z nią działo. Bologal nadal przyspieszała. Z oczu mimowolnie zaczęły płynąć mi łzy.Bologal chwyciła mnie jedną ręką za głowę i przekręciła do siebie. Zbliżyła się i wsunęła do ust swój olbrzymi jęzor.Zdziwiona tym zachowaniem otworzyłam szerzej oczy. Jej język wił się w moich ustach jak wąż. Jednocześnie czułam, że Bologal zbliża się do orgazmu, jej kutas znów pulsował w znany mi już sposób.Cofnęła język, ja miałam twarz w jej ślinie, gdy poczułam gorąco uderzające wewnątrz mnie. Spuszczała się długo, za każdym wystrzałem dociskając swojego kutasa aż po nasadę.Wyciągnęła go i puściła mnie. Opadłam na kolana, nie wierząc w to, że sama właśnie przed chwilą też doświadczyłam orgazmu.-Tego było mi trzeba, chodź tutaj, niewolnico.Bologal weszła na swoje łoże, klęcząc na nim. Wypięła się w moją stronę i rozkazała:-Zajmij się moim oczkiem. Nie zapomnij masować moich jąder.Zbliżyłam się na czterech. Klęcząc przed potężnym dupskiem Bologal przypomniały mi się słowa bandytki o końskim zadzie. W swoim ...
    ... życiu często się w nie wpatrywałam, jeżdżąc po świecie. Dwa tygodnie powożenia, wędrówek po gościńcach. I widok na koński zad.Teraz gdy patrzyłam na nią, nie mogłam wyjść z podziwu, że ta wielka orcza dupa jest większa niż jakikolwiek koń którego widziałam.Przysunęłam się i zaczęłam lizać jej otwór, dłońmi masując olbrzymie, spocone i mokre od spermy jądra. Wsunęłam język do środka, usta nawet rozchylone, nie zakrywały jej dziurki. Moje wargi wsunęły się do środka. Czułam, że podoba się to Bologal, bo jej oczko zaczęło się zaciskać.Jej zapach wypełniał moje nozdrza, a głowa stawała się dziwnie lekka. Złapałam się nawet na cichym pojękiwaniu z przyjemności.-Twoje usteczka w mojej dupie to wyjątkowa przyjemność. Sprawdzasz się idealnie. A na pewno lepiej niż ostatnio. Wyćwiczyłam cię w obciąganiu i braniu mojego kutasa w dupę, teraz pora na to, żeby wylizywała mi dokładnie dziurkę.Bologal lekko się uniosła, postawiła nogi na podłodze i pchnęła mnie swoim ciężarem do tyłu. Upadłam na podłogę, cała zaśliniona i półprzytomna. Ona zaś usiadła mi na twarzy zakrywając ją całą i przyciskając swoim ciężarem. Ja rękoma sięgnęłam do jej znów twardego kutasa. Zaczęłam go masować.Śmiech Bologal był ostatnią rzeczą którą słyszałam tego wieczoru.C.D.N 
«1...3456»