-
Dziewczyna z internetu
Data: 18.12.2019, Kategorie: Pierwszy raz Hardcore, Nastolatki Autor: autordn, Źródło: Pornzone
... wykwintnej restauracji aby nie pomyślała że prowokuję sytuację. Nie stroiłem się specjalnie. Dżinsy, koszula i zwykła marynarka. Elegancko ale nie odświętnie. Luz pomyślałem. Postanowiłem że na miejscu będę ok. 30 minut szybciej aby w razie dużego ruchu móc zająć stolik. Po wejściu do galerii zobaczyłem parę. Kobieta niosła kwiatek. Pomyślałem że i mi by się przydało coś podarować i zrobić bądź co bądź dobre wrażenie. Tylko co? Kwiatek? To nie randka. Wino? A jakie lubi? Czekoladki? Banalne. Może coś innego. Coś czego by się nie spodziewała. Empik. Tam coś znajdę. Tak też zrobiłem i udałem się do sklepu. Przy wejściu już miałem pomysł. Książka! Jedzie pociągiem więc umilę jej podróż i zajmę czas ze Szczecina do Krakowa. Po tygodniu długich rozmów wiedziałem że przeczytała wszystkie części Harrego Pottera a teraz wyszła kolejna Harry Potter i Przeklęte Dziecko. Dokonałem zakupu książki i poprosiłem o zapakowanie w zwykły szary papier. Pani zrobiła jak poprosiłem. Udałem się do knajpy aby zająć stolik. Udało się usiąść z tyłu knajpy w rogu. Była 15:45 kiedy już siedziałem. Zamówiłem wodę z cytryną i lodem. Wyciągnąłem gazetę bo to był nasz znak rozpoznawczy. Udawałem że czytam a w rzeczywistości patrzałem kto wchodzi. A to paczka znajomych. A to koleżanki. A to jakaś para zakochanych. 5 minut po 16 weszła dziewczynka. Na pierwszy rzut oka 13 lat. Stanęła w drzwiach i zaczęła się rozglądać. Ruszyła w moją stronę a pode mną nogi się ugięły. Jaka ulga mnie spotkała kiedy ...
... dziewczynka która zaczęła iść w moim kierunku usiadła 2 stoliki wcześniej i okazało się że czekali na nią rodzice. Ja z podwyższonym tętnem spojrzałem na gazetę i uświadomiłem sobie że trzymam ją do góry nogami. Poprawiłem ją i wróciłem do patrzenia na wejście. Nie minęły 2 minuty jak w drzwiach stanęła druga dziewczynka może z 5 lat starsza od pierwszej i znowu zaczęła iść w moim kierunku ale już wiedziałem że idzie do drugiego stolika przed moim. Pewnie siostra tej pierwszej pomyślałem. Rzuciłem niby okiem na gazetę a kiedy odwróciłem wzrok z powrotem na drzwi ona już siedziała przy stoliku. - Cześć. To na mnie czekasz. - Przepraszam, to chyba pomyłka. - Nie to nie pomyłka. Masz na imię Damian a ja nazywam się Klaudia. - Słuchaj jeśli to Ty pisałaś ze mną przez Internet to ile masz lat? - Napisałam że 34 ale gdybym napisała prawdę to nie było by Cię tu teraz. - A ile masz lat dziewczynko? 17? 18? - Mam 18 lat i nie nazywaj mnie dziewczynką. Czymś sobie na to zasłużyłam? - Tylko tym że masz 18 lat a ja mam prawie dwa razy tyle. Czułem się dziwnie bo widziałem że siedzi przede mną dziecko ale po rozmowie przez Internet i po tych kilku pierwszych zdaniach sprawiała wrażenie znacznie doroślejszej. Jednak miała tylko 18 lat. - Jak Ty się tu dostałaś? Rodzice Cię puścili w taką podróż z Krakowa? - To chyba oczywiste że nie. Jestem stąd. Ze Szczecina. - No tak mogłem się domyślić. Coś jeszcze chcesz mi powiedzieć? Cała reszta też jest kłamstwem? Aha to ...