Rodzinna inicjacja
Data: 21.12.2019,
Kategorie:
Geje
Autor: Kuba, Źródło: Fikumiku
Artur mieszkał w małym miasteczku gdzieś w środkowej Polsce. Był wysokim (184cm), szczupłym, przystojnym, 16-stoletnim chłopakiem który właśnie kończył gimnazjum. Był już na tyle dojrzale zbudowany, że bez problemu wyglądał na 18-19 lat. Jak dotąd był prawiczkiem. Widział, że podoba się dziewczynom, niektóre z nich jemu też się podobały, ale póki co nie śpieszyło mu się do rozpoczęcia łóżkowych podbojów, twierdził że ma jeszcze czas. Na razie najważniejszy był wybór średniej szkoły. Artur był najmłodszy z pięciorga rodzeństwa - miał 4 starszych braci: Maciek - najstarszy miał 26 lat, był wysoki (186cm), dobrze zbudowany, z lekkim brzuszkiem, kształtnymi mięśniami, lekko kręconymi, krótkimi blond włosami i o jasnej cerze. 2 lata temu skończył prestiżowe studia, teraz ma dobrą pracę - sporo zarabia, żonę i rocznego synka. Jest przy tym miły, sympatyczny, uczynny - każdemu pomoże, zawsze uśmiechnięta dusza towarzystwa. Generalnie układa mu się świetnie, toteż mimo stosunkowo młodego wieku w całej rodzinie uchodzi za wzór życiowego sukcesu. Sławek - 2 w kolejności ma 24 lata, i stanowi totalne przeciwieństwo Maćka - 176cm wzrostu, czarne ostrzyżone maszynką niemal na łyso włosy, przysadzista budowa, ciemna karnacja, pięknie wyrzeźbiona klata - od zamiłowania zarówno pracy fizycznej jak i siłowni, był raczej introwertyczny, chodź przy bliższym poznaniu okazywał się całkiem sympatyczny. Chodził w dresach, palił papierosy, miał kilka tatuaży. Jego życiowym marzeniem od najmłodszych ...
... lat był własny warsztat samochodowy który z początkiem tego roku udało mu się otworzyć i nad którym urządził sobie własne, prowizoryczne mieszkanie. Sławek aktualnie od dłuższego czasu był sam, miał ponoć na koncie dwa nieudane związki z dziewczynami, ale nigdy się z tym nie afiszował. Trzecim z braci był Konrad - 21-letni student. Konrad najwyraźniej postanowił iść w ślady Maćka gdyż podobnie jak on studiował w dużym mieście na porządnej uczelni. Był najwyższy z rodzeństwa - 188cm, był szczupłej, wręcz chudej/patykowatej budowy, miał bladą cerę kontrastującą mocno z czarnymi włosami z grzywką opadającą na czoło. Nosił okulary w dużych, grubych, czarnych oprawkach, modnie się ubierał, wyjątkowo dbał o siebie. Zanim na świecie pojawił się Artur, najmłodszym - 4 bratem był Błażej. Miał 18 lat, z wyglądu był niemal bliźniakiem Sławka - był najniższy - 174cm, umięśniony, choć nie tak bardzo jak brat-mechanik, miał jaśniejszą cerę i tlenione, krótkie blond włosy zawsze ułożone na żelu w małego irokeza. Był niemal metroseksualny. W liceum w którym we wrześniu rozpoczynał trzecią - maturalną klasę miał mnóstwo przyjaciółek, i żadnych kolegów. Było czerwcowe popołudnie, Artur wrócił do domu ze świadectwem ukończenia gimnazjum którym bez wstydu mógł pochwalić się rodzicom. Zdziwił się trochę, gdyż ani Błażeja ani Konrada, który zakończył już sesję i wrócił do domu na wakacje nie było. Był za to Sławek. Po prezentacji świadectwa Sławek poprosił Artura aby pojechał do niego i pomógł mu ...