1. Rodzinna inicjacja


    Data: 21.12.2019, Kategorie: Geje Autor: Kuba, Źródło: Fikumiku

    ... nieznanej dotąd rozkoszy. Błażej wypuścił z ust kutasa Konrada, położył się na plecach, pomiędzy nogami Maćka i zabrał się za lizanie jajek ruchanego Artura, waląc sobie przy tym konia. Lizał doskonale, Artur ponownie był bliski końca. Konrad, przerywając na moment całowanie się z Maćkiem złapał prawą rękę Artura, położył na swoim kutasie i zasugerował masturbację. Artur posłusznie walił bratu konia prawa ręką. Przez moment pomyślał, że całkiem niezłe rozprawiczenie: ma jednocześnie kutasa Sławka w dupie, Maćka w gębie, Konrada w dłoni a Błażej liże mu jajka. Sławek przyspieszył tempo, w rytm którego również coraz szybciej Maciek posuwał Artura w usta. Byli świetnie skoordynowani. Widać było że robili to razem nie po raz pierwszy. Arturem zaczęły miotać pierwsze oznaki orgazmu, Błażej widząc to przeszedł z jajek na kutasa brata w ostatniej chwili - Artur wystrzelił mu wprost do ust. Zadowolony Błażej połknął cały ładunek, nie przestając ssać co doprowadziło nowicjusza do odkrycia nowych, zupełnie mu wcześniej nieznanych odczuć na granicy rozkoszy i bólu. Sławek zmienił taktykę - zwolnił, zaczął wychodzić zupełnie, po czym wchodzić tyko do połowy i tak w kółko, skutkiem czego miecz Artura niemal natychmiast ponownie zesztywniał wciąż namiętnie lizany przez brandzlującego się Błażeja. Niespodziewanie Maciek nagle puścił głowę brata i wyjął kutasa z jego ust. Artur zachłysnął się powietrzem, zdążył wziąć jeden głęboki wdech bo już miejsce Maćka zajął Konrad nie mniej stanowczo ...
    ... gwałcąc mu usta. Konrad miał chyba najdłuższego z nich wszystkich. Wsadzał głęboko w gardło Artura który krztusił się przy tym, a z oczu kapały mu łzy. Nie czuł jednak niczego co prowadziłoby go do płaczu - przeciwnie: chciał pokazać się z jak najlepszej strony. Był zadowolony, że zyska szacunek braci czymś, co w dodatku sprawia mu niemałą frajdę. Sławek zaprzestał działań stymulacyjno-podjazdowych i zaczął ostro rżnąć Artura całą długością penisa. Konrad błyskawicznie zareagował, jeszcze brutalniej ładując mu w usta swojego fiuta. Artur mimo oczywistego bólu był w siódmym niebie, zwłaszcza, że Sławek zaczął prawą ręką smagać jego pośladki siarczystymi klapsami, podczas gdy kciuk drugiej usiłował wsadzić razem z kutasem do wnętrza. Artur i bez tego kciuka miał wrażenie że dupa za chwilę mu pęknie, kciuk na początku narobił straszliwego bólu ale jako że Sławek na to nie zważał - Artur z czasem bardziej się rozluźnił gotowy na całość tych analnych doznań z kciukiem włącznie. Maciek wziął gumę ze stołu, naciągnął ją sobie na berło, położył się na plecach na materacu i dał młodszym braciom znak ręką. Sławek i Konrad gwałtownie wyszli z poszczególnych otworów Artura, a Błażej przestał mu obciągać. Konrad pomógł łapiącemu z trudem powietrze Arturowi wstać, po czym podprowadził go do materaca, gdzie młody już wiedział co ma robić. Stanął okrakiem nad Maćkiem, po czym sam ukląkł i bez większego trudu nadział się na jego kutasa. - Dobra suka - Powiedział Maciek z uśmiechem. Artur tylko ...
«1...345...»