Życie i Śmierć cz. 5
Data: 15.01.2020,
Kategorie:
Geje
Autor: Mikki121, Źródło: Pornzone
Obudziłem się, kiedy było już jasno, czułem się już trochę lepiej, głowa mnie już tak nie bolała, a i wszystkie myśli gdzieś uciekły, mialem kompletnie pusta, głowę, kiedy się przebudziłem, zauważyłem, że Michał leży obok mnie zwinięty w kłębek, chyba mocno spał bo nie zareagował kiedy, zacząłem się ruszać, dopiero kiedy chciałem wstać z łóżka i stanąć na nogi, obudził się, popatrzył na mnie i od razu zapytał:
- Co ty robisz? Nie wolno ci się przemęczać.
- Muszę wstać, nie mogę cały czas leżeć - odpowiedziałem i dodałem - poza tym czuje się już lepiej.
- Ok, to chodź pomogę Ci wstać.
- Nie, dam sobie radę. - Chciałem mu pokazać, że jestem silny i poradzę sobie, no ale nie wyszło to najlepiej. Najpierw z bólem usiadłem i postawiłem nogi na podłodze, ale kiedy próbowałem wstać, było mi bardzo ciężko, poprosiłem go, aby podał mi rękę i mnie przytrzymał, w końcu udało mi się wstać,kiedy złapałem równowagę, chciałem iść do łazienki, zrobiłem kilka kroków przy pomocy Michała, ale było już lepiej, więc poprosiłem aby mnie puścił, zrobił to a ja chwiejnym krokiem, podszedłem do drzwi i je otworzyłem od razu poczułem chłodniejsze powietrze, wziąłem kilka głębokich oddechów i udałem się do łazienki, stawiając już pewniej nogi, zrobiłem swoje i wróciłem do pokoju, zobaczyłem Michała, kiedy grzebał coś w swoich rzeczach. Usiadłem on się obejrzał i zapytał:
- Wszystko ok?
- Jeśli pytasz o to jak się teraz czuje, to jest nieźle, ale jeśli pytasz o całe wczorajsze ...
... zdarzenie to jest, źle bo niewiele z tego dnia pamiętam - Odpowiedziałem
- Nie pytałem o wczorajsze zdarzenie, tylko jak teraz się czujesz - Odpowiedział i po chwili dodał: - Sam niewiele wiem, co się wydarzyło, widziałem tylko jak tata wszedł do mieszkania, a jego koledzy z pracy, cię nieśli nieprzytomnego, nie wiedziałem co się stało a tata nie chciał nic, powiedzieć, położyli cię na moim łóżku i tata opatrzył ci ranę na głowie i zadzwonił po znajomego lekarza, aby Cię obejrzał, po tym wyszedł z domu. Wrócił na chwilę do domu, aby zobaczyć co z tobą parę minut przed tym jak się ocknąłem. I to w zasadzie tyle co wiem.
- Aha... Nic nie pamiętam, co się stało, pamiętam tylko jakieś urywki, kiedy otworzyły się drzwi mojego domu A w nich stał mój wściekły ojciec, pamiętam, jak na mnie wrzeszczał i po chwili bardzo mocno uderzył mnie ręka w głowę i od tego momentu, pamiętam tylko jakieś wrzaski, jak twój tata zaprowadził mnie do pokoju, jak wyszedł i znowu jakieś wrzaski, i jak potem wszedł do mnie w towarzystwie dwóch policjantów, chwilę potem straciłem przytomność. - Odpowiedziałem mu, co sam pamiętam w tym momencie. Popatrzył chwile na mnie, nie mógł uwierzyc w to co powiedziałem.
- Tego mi tata nie powiedział, wiem że przyszli z Tobą po jakiś 2 godzinach od kiedy poszliście do Ciebie.
- Będę musiał z nim porozmawiać. Ale czekaj, jedna rzecz nie daje mi spokoju.
- Tak?
- Jak się przebudziłem, to pamiętam, jak siedziales caly czas trzymając mnie za rękę. A twój tata ...