1. Pod żaglami


    Data: 15.02.2020, Kategorie: Dojrzałe Autor: Woj, Źródło: Fikumiku

    ... wypełniłem oczekującą na dalsze figle cipkę Zaczęła rytmicznie ściskać drążącą ją pałę. Moje ruchy były delikatne i słabe, ale jej piczka dawała nam obojgu nieziemskie przeżycia. Staraliśmy się zapanować nad emocjami i pragnieniem szybkiego spełnienia, ale to było niemożliwe. Nagłe skurcze i i … eksplozja zmysłów dokonała się mimo naszej woli – potężny orgazm wstrząsnął naszymi ciałami przynosząc niewypowiedzianą ulgę i rozkosz. Opadliśmy na siebie bez tchu, ledwie łapiąc powietrze. Dolną częścią naszych ciał wstrząsał od czasu do czasu dreszcz przeżytej rozkoszy i niczym szloch przynosił odprężenie. Wtuleni zdrzemnęliśmy się może na kwadrans. Ścierpnięte ciała poruszały się i przebudziły nas do dalszych figli – widocznie jeszcze zbyt dużo i zbyt długo tłumionego pożądania tkwiło w nas. Delikatnymi , zmysłowymi pocałunkami obsypywałem śliczne ciałko kuzyneczki. Z rozkoszą przeciągła się prężąc swe wdzięki i kusząc. W końcu objęła mnie ramionkami i pociągnęła na siebie z uśmiechem. Wszedłem w nią jeszcze ciepłą i śliską po poprzednim spełnieniu i wytrysku. Tym razem kochaliśmy się powoli delektując się sobą i swoimi ciałami. Z rozmysłem całowałem jej słodkie usteczka, różowe policzki, brałem w usta nosek i wargami szczypałem guziczki sutków na wzwiedzionych i nabrzmiałych piersiątkach. Haneczka z ochotą i czułością oddawała mi pieszczoty. Kiedy nasze wzajemne podniecenie sięgało granic orgazmu, na chwilę przerywaliśmy, by przedłużyć to zbliżenie. W końcu jednak ulegliśmy ...
    ... pokusie i szczytowaliśmy równocześnie. W momencie tryskania w nią czułem pulsowanie jej cipki i zwarliśmy się w gorącym, namiętnym pocałunku. To było dla nas obojga ekstra fascynujące uniesienie miłosno – erotyczne. Po tym zapadliśmy w głęboki, błogi sen. Czułem tylko cudowne odprężenie i delikatny dotyk mojej wymarzonej kochanki. Zbudził nas pisk mew – spojrzeliśmy na siebie - uśmiechnęliśmy się i … rzuciliśmy się na siebie, jakbyśmy nie kochali się co najmniej rok, a nie kilka godzin temu !. Nasze ciała znów zapragnęły nasycić się sobą !. Pozwoliliśmy im i sobie na to !. Zwarliśmy się w miłosnym uścisku szybko doprowadzając się do spełnienia. Tryskałem w Haneczkę zalewając jej cipkę kolejną porcją nektaru. Zmęczeni znów zasnęliśmy w swoich objęciach, sklejeni wyciekającym nasieniem. Kiedy się obudziliśmy trudno nam było się od siebie oderwać - wyschnięta sperma cementuje nasz związek - powiedziała Haneczka dając mi buzi !. Rano – odprężeni, rześcy i zadowoleni z siebie i przeżytej nocy - głodni ruszyliśmy na śniadanie. Dzień zapowiadał się piękny. Na wodę wypłynęliśmy dopiero ok południa. Hany była zachwycona jachtem poszła się opalać na pokład. Gdy byliśmy z dala od innych łodzi wskoczyliśmy do wody. Po kąpieli znów się opalaliśmy. Powiedziałem Jej że wygląda niczym nimfa, albo syrena i nie śpiewem a wyglądem może uwodzić samotnych niczym Odys żeglarzy. Wolałabym uwieść jednego - odparła. Pochyliłem się nad nią i ustami spijałem połyskujące kropelki wody z jej kuszącego ...
«1234...»