-
Księżniczki znad Wisły 2
Data: 06.03.2020, Kategorie: Celebrytki, Humor, Hardcore, Autor: FantasyCelebs, Źródło: xHamster
Trzeba czasem dorobić. Szczególnie, że była nietypowa okazja. Sebastian woził się po mieście jako kierowca Ubera swoim zdezelowanym autem. Trochę grosza udało mu się na tym zyskać. Gdy jednak pojawiała się konkretna propozycja, wypożyczał auto od ojca. Jechał specjalnie do swojej małej miejscowości. Zostawiał swoją Toyotę i wracał do stolicy eleganckim autem. Takim, czarnym mercedesem mógł wozić Vipy a nie tylko podchmielonych studentów. Propozycja była prosta. Trzeba było być na wezwanie po jednej z imprez toczących się w warszawskiej socjecie. Sebastian czekał w zaparkowany aucie z odpowiednią plakietką. Goście imprezy mogli skorzystać z szofera i trafić do domu. Impreza wyraźnie się przedłużała. Chłopak pomału zasypiał za kółkiem. Nagle wyrwało go z letargu pukanie do okna. Przetarł oczy. Spojrzał za siebie. Przed tylnymi drzwiami pasażera stała kobieta w białym, seksownym kombinezonie. Eleganckie białe spodnie były połączone z frywolną, odważną górą. Dwa pasy materiały kryjące biust i robiące głęboki dekolt, były połączone poprzecznym pasem, zapinanym tuż pod biustem. A co to był za biust… - Wolny jesteś? – spytała kobieta. - Ja… jasne. – Sebastian odblokował tylne drzwi. Agnieszka rozsiadła się na tylnym siedzeniu. Jej dekolt był obłędny. Sebastian nie mógł oderwać wzroku, obserwując pasażerkę w lusterku wstecznym. - Co jest. Napatrzyłeś się już? Możesz jechać, czy mam wybrać inne auto. Gwiazda była wyraźnie poirytowana, pewna siebie, silna i ...
... zdecydowana. Wiedziała, że kusi każdego mężczyznę tym głębokim dekoltem oraz pełnymi, twardymi, podrasowanymi cyckami. Sebastian ruszył z piskiem opon. Przez długi czas milczeli. Chłopak bał się nawet zerkać w lusterko. Ona zaś przeglądała telefon nie zwracając nawet uwagi na zmieniający się krajobraz. Wierzyła, że nawigacja poprowadzi niedoświadczonego kierowcę na miejsce. *** - Jeśli mogę… - odezwał się w końcu Sebastian, patrząc w tylne lusterko. – Jeśli mogę o coś poprosić. - Słucham, zorientowałeś się kogo wieziesz, tak. Chcesz podpis. – mówiła od niechcenia nie odrywając wzroku od telefonu. - Zawsze o tym marzyłem i chciałbym to marzenie spełnić. W głowie cały czas pobrzmiewały Sebastianowi słowa << żadna Ci nie odmówi >>. Przełknął więc ślinę i powiedział. - Czy pozwoli mi Pani… wymacać Pani cipkę. - Słucham?? - Pytam, czy pozwoli mi Pani się wymacać. Chciałbym poczuć Pani cipkę i dotknąć tych boskich piersi. - Tutaj, w aucie… - Tak, niech się Pani przysunie. Obróci. Wypnie pupę między fotelami. - Jesteś niegrzecznym taksówkarzem. – powiedziała mięknąć z lekkim uśmieszkiem. - Bardzo Panią proszę. Musiał pilnować drogi, ale od czasu do czasu zerkał za siebie widząc jak kobieta gramoli się, obraca i wypina tyłek opięty w białym kombinezonie tuż przy jego fotelu. Sebastian wsunął dłoń między jej uda, otarł się o krocze. - Lubi to Pani? - Tak… - ściskała uda, zakleszczając dłoń chłopaka przy swoim kroczu. - Czuję, że pod ...