-
Księżniczki znad Wisły 2
Data: 06.03.2020, Kategorie: Celebrytki, Humor, Hardcore, Autor: FantasyCelebs, Źródło: xHamster
... kombinezonem nie ma majteczek. - Masz racje chłopcze. - Czy mogę o coś jeszcze prosić? Kobieta zamruczała, wypychając tyłek, tak że już był cały po d**giej stronie fotela. Ciekawe jak reagowali inni kierowcy widząc przy fotelu prowadzącego wypiętą kobiecą dupę w białych spodniach. - Niech Pani zdejmie kombinezon, tu na tylnym siedzeniu. Chcę wieźć Panią kompletnie nagą po Warszawie. Agnieszka rozpięła suwak na plecach i zsunęła z ramion górną część kombinezonu. We wstecznym lusterku zamajaczyły Sebie dwie wspaniałe krągłości tej czterdziestolatki. Ktoś powie, doskonałe dzieło chirurga, ale Sebastian widział w nich obiekt swojego pożądania. Pełne, twarde, proporcjonalne. Nie dominują jak u gwiazd porno, którymi zachwycał się jeszcze kilka tygodni temu. Teraz już mógł wyrzucić z pamięci Pete Jensen. Na tylnym siedzeniu jego auta miał swoją własną bimbo. Kobieta siedziała kompletnie naga. Blada skóra kontrastowała z czarnym obiciem siedzeń. Siedziała, jakby nigdy nic, jakby po prostu jechała taksówką. Kompletnie nagutka, a do tego pozbawiona jakiegokolwiek włoska od brwi w dół. Założyła nogę na nogę. Dłonie położyła na kolanie. Czekała na koniec kursu. Sebastian co chwila zerkał na nią w lusterku. Nie mógł już wytrzymać. Skorzystał z chwili postoju i rozpiął spodnie, inaczej kutas „złamałby” mu się w jeansach. Wystrzelił jak z procy. Jechali tak dalej. Ona naga i zrelaksowana. On z kutasem na wierzchu i potem lejącym się z czoła. *** - Gdzie mnie ...
... wieziesz? – zorientowała się w końcu, że nie jadą na jej strzeżone osiedle dla VIP. - W ustronne miejsce, abyśmy miło zakończyli naszą przejażdżkę. - Znaczy się jak… - Agnieszka wysunęła nogę do przodu, między fotele tak, że mógł jej dotknąć. Masować stopę zamiast zmieniać biegi. - Bardzo Pani pragnę. Kochajmy się. - W aucie? - Tak. Koniecznie! W aucie mojego starego z taką suką… - Młody, ale ty jesteś zabawny. Czterdziestoletnia kobieta poprawiła swoje blond włosy, krótko przycięte, opadające na nagie ramiona. Sebastian zerknął do tyłu. Ona wysunęła nogę specjalnie, aby móc wygodniej pieścić swoją cipkę. Właśnie rozmasowywała łechtaczkę swoimi długimi zgrabnymi paluszkami. << Pamiętaj. Niczego Ci nie może odmówić>> powtarzał sobie w myślach i szukał ustronne miejsca pod mostem, w krzakach, na uboczu, po gorszej stronie stolicy. Odwrócił się i westchnął patrząc na nagie ciało kobiety i płomień w jej błękitnych oczach. Biust był jędrny, sterczący, tak jak delikatne małe sutki, idealnie symetrycznie ułożone na piersiach. - Chodź do mnie mój napalony szoferze. – kiwnęła na niego palcem. Sebastian zerwał się z miejsca, pasy go przywołały do porządku. Szybko je rozpiął. Przesiadł się do tyłu. Odsunął oba fotele, tak aby między tylnym siedzeniem a oparciami foteli było nieco więcej miejsca. Nerwowo zdzierał wręcz z siebie jeansy i wyrzucił je za drzwi, na trawę. Usiadł i pozwolił, aby ona nabiła się na niego. Rozsunęła szeroko nogi, wprowadziła kutasa do ...