Mój pierwszy raz.
Data: 20.03.2020,
Kategorie:
Hardcore,
Pierwszy raz
Humor,
Autor: damian0915, Źródło: xHamster
... ukazując namiot w majtkach, wyciągnął do mnie rękę trzymając coś w dłoni. Podał mi paczkę prezerwatyw i uśmiechnął się. Chwilę później stał już golusieńki. Jego penis był dosyć krótki i niezbyt obficie owłosiony. Michał stał dumnie wypychając biodra do przodu. Teraz dopiero poczułam się dziwnie. Michał stał i szczerzył się do mnie.
- Pomóc Ci? - spytał.
- Nie, nie trzeba. - Odpowiedziałam i sięgnęłam do zapięcia stanika. Po chwili stanik wylądował na haczyku a ja stałam speszona.
- Jeszcze majteczki. - Powiedział z zapałem. Po chwili majtki opadły na podłogę. Michał podszedł objął mnie i pocałował w usta. Szybko jednak schylił się i zaczął dotykać, ugniatać lizać i całować moje piersi. Złapał mnie za rękę i położył ją na swoim naprężonym członku. Zaczęłam go dotykać i się nim bawić.
- Teraz Twoja kolej. - Wyszeptał.
- Co? - Spytałam.
- Ja wczoraj lizałem Ci cipkę, teraz Ty mi zrobisz loda. - Powiedział łagodnie. Byłam lekko w szoku i nie wiedziałam co robić i stałam zmieszana.
- Klęknij i weź go do ust. - Popatrzyłam na niego jak na wariata.
- No dalej. - Powiedział zachęcająco. Uklęknęłam przed Michałem i wzięłam go w rękę. Złapał mnie za rękę którą trzymałam jego penisa i zaczął nią poruszać, góra, dół, góra, dół. Zrobił się bardzo twardy i pokazały się na nim niewielkie żyłki. Chwilę jeszcze poruszałam ręką góra, dół. Zbliżyłam się do niego, naciągnęłam na nim skórę i wzięłam do ust, zacisnęłam usta i w tym momencie zaczął strzelać słono-gorzką ...
... budyniowatą substancją do moich ust. Szybko go puściłam, zerwałam się na równe nogi i plunęłam tym co miałam w ustach prosto w twarz Michała. Nawet się nie przejął, miał rozanieloną minę. Szybko się ocknął, wytarł ślinę i spermę z twarzy.
- Bosko. - Powiedział i odwrócił się aby odkręcić wodę pod prysznicem. Po czym ruchem ręki zaprosił mnie pod prysznic. Zmył z twarzy resztę spermy, ja tez umyłam twarz i wypłukałam usta. Pocałował mnie, ręką dotykając moich piersi, zjechał dłonią po brzuchu i zaczął ciągnąć delikatnie za włoski łonowe. Niby bolało ale kręciło mnie to. Po chwili, tak jak wczoraj, włożył palec i zaczął go szybko wkładać i wyciągać. Na początku szło mu to kiepsko ale cipka szybko zrobiła się wilgotna i poszło już z górki. Przyklęknął rozszerzył nogi i lizał mnie po wargach sromowych. Wstał znów wsadził do środka palec. Nagle podszedł do ubrań wiszących na haczyku i wyciągnął pudełko prezerwatyw. Wyjął jedną, otworzył i próbował nałożyć na stojącego penisa. Ciężko mu szło ale w końcu się udało. Podszedł, przytulił mnie i pocałował mocno i namiętnie w usta. Po czym odwrócił mnie tyłem do siebie. Kazał mi się schylić. Poczułam jego ręce na pośladkach i cipeczce. Celował Nim. Przez chwilę próbował wsadzić członka do środka. Po kilku próbach znów wsadził palec do środka i trochę nim wiercił. Znów spróbował go wsadzić. Kawałek wszedł. Czułam się dziwnie. Powoli wchodził coraz głębiej. Sprawiając mi na początku dyskomfort a później ból. Stanęłam na palcach aby trochę ...