1. Wczasy z matką


    Data: 28.03.2020, Kategorie: Dojrzałe Autor: sajmon, Źródło: Fikumiku

    ... zdziwienia, kiedy rano oznajmiłem, że idę wypożyczyć samochód i że pojedziemy razem. Może wiązała jakieś nadzieje z tym wyjściem, a może jednak trochę się przede mną wstydziła? Piękna plaża ukryta przed wzrokiem ciekawskich w ciasnej zatoczce, otoczonej wysokimi czarnymi ścianami, do której lazurowy ocean naniósł na kształt złotego półksiężyca łachę piasku, nie była może plażą nudystów, choć tak jak się spodziewałem dominowało tu roznegliżowane towarzystwo w wieku 40-70 lat, ale każdy plażował tak jak mu się podobało. Panował to duch nieskrępowanej wolności, tak że obok kompletnie bezwstydnych naturystów, spore grono odpoczywało sobie w znacznie bardziej cenzuralnych strojach plażowych. Jak chociażby i ja: w sportowych szortach, których nie zamierzałem zdejmować. Moja matka ulokowała się właściwie po środku tej statystyki. Ubrana jedynie w pomarańczowe pareo zakrywała wprawdzie ciało jednak prześwitujący materiał opinający dość mocno biust zdradzał całą jego nagość. Ledwie rozłożyliśmy leżaki, kiedy obok matki zmaterializował się Czesiek ściskający pod pacha wielka teczkę kreślarska. „Czy mógłbym Cię prosić Aniu, żebyś mi zapozowała do akwareli?” Mimo wysokiego czoła i średniego wzrostu wydał mi się niezwykle męski ze swą owłosioną, muskularną klatą, szerokim karkiem i wyraźnie wypinającymi luźne szorty jajkami. „O tam! Na tej malowniczej skale wystającej z morza. I jeśli się nie obrazisz, mógłbym zaproponować akt?” Matka uśmiechnęła się nieco zmieszana, ale widać słowa ...
    ... malarza podłechtały jej próżność bo odparła tylko: „No zgoda!” i ruszyła za nim we wskazane miejsce. Śledziłem ją wzrokiem, jak wdrapuje się na skałę, rozkłada ręcznik i kładzie się na nim rozpuszczając na ramiona rude włosy; jak opuszcza ramiączka sukienki i związuje je niczym chustę na biodrach; jak wypręża się do słońca, a jej białe jak mleko piersi kontrastujące z mocno opalonym dekoltem, zachowujące wciąż jędrny, krągły kształt rozlewają się na boki przyciągając wzrok wyjątkowo dużymi otoczkami ciemnych brodawek… Niczym z transu wyrwał mnie przyjacielski kuksaniec, który poczułem pod żebrem. „A ty, co? – zagadnął wesoły głos Joli, która po odejściu swojego faceta przysunęła do mnie swój leżak. Siedziała na nim topless, z rozpuszczonymi blond lokami opadającymi na opalone ramiona, z wielkimi rubensowskimi cyckami wiszącymi nad zaskakująco płaskim brzuchem. Wytatuowana jaszczurka wspinała się po jej okrągłym biodrze, prześlizgiwała się pod sznureczkiem białych kąpielowych stringów, sięgając swym rozdwojonym językiem niemal pępka. – Zakisisz się w tych szortach! – zaśmiała się wskazując palcem namiot w który niepostrzeżenie zmieniły się moje spodenki rozciągnięte niekontrolowanym wzwodem. – Tutaj możesz je spokojnie zrzucić.” Była niczym megaseksowna MILF z moich ulubionych serii porno, o jakiej marzyłem, zazdroszcząc etatowym jebakom, którzy na filmach posuwali je na wszelkie sposoby. Jako chłopak nie umiałem nawiązywać kontaktów z rówieśniczkami, marzył mi się za to ciągle ...
«1...345...9»