Lesbijska przygoda - Opowiadania Erotyczne

Lesbijska przygoda

... naprawdę nie chcę zabierać cennego czasu... - Ależ proszę się nie krępować! Zapraszam do środka. Bożena przekroczyła próg mieszkania Krysi. Rozpłaszczyła się i usiadła na wersalce w dużym pokoju. Krysia wyszła na chwilę do kuchni, by nastawić wodę na herbatę po czym wróciła do pokoju i obie kobiety zaczęły zupełnie luźną rozmowę. Od razu przeszły na "ty". Krysia zwierzyła się z przykrych wydarzeń, które tego dnia ją spotkały. Bożena współczująco a zarazem ostro odpowiedziała: "Ci cholerni faceci! Nie liczą się z nikim ani z niczym. Myślą genitaliami!" po czym powiedziała Krystynie, że sama od dwunastu lat jest rozwódką. Rozstała się ze swoim byłym po jego pierwszym skoku w bok, postanowiła wówczas nie dawać mu drugiej szansy czego do dziś nie żałuje, od tamtej pory żyje samotnie. W tym momencie woda w czajniku elektrycznym zagotowała się. Krystyna zaparzyła herbatę w filiżance i zabrała ją do pokoju stołowego. W momencie kiedy zamierzała postawić tę filiżankę na ławie, niechcący ją przechyliła i oblała Bożenę... - O cholera!!! - przeklęła. - Nie poparzyłam Cię? Wybacz, naprawdę nie chciałam... - Nic się nie stało - odpowiedziała Bożena - najwyżej wrócę do domu w mokrej koszuli. - Daj spokój. Może przymierzysz którąś z moich? Mam ich kilka w szafie. Bożena dała jej do zrozumienia milczeniem, że się zgadza. Krystyna wyszła na moment do sypialni, po czym wróciła z fioletową jedwabną koszulą w rękach. "Przymierzysz?" - zapytała. Wówczas Bożena zaczęła bardzo powoli rozpinać ...

... swoją białą koszulę oblaną herbatą. Obie panie bardzo zmysłowo spojrzały na siebie. Kiedy Bożena rozpięła drugi guzik u koszuli, Krystyna nagle zbliżyła się do niej i pocałowała ją w usta. Obie zaczerwieniły się. Następnie wymieniły serię głębokich pocałunków z języczkiem, jednocześnie delikatnie pieszcząc sobie nawzajem piersi. Potem błyskawicznie zrzuciły z siebie koszule i staniki. Bożena zaczęła lizać językiem nabrzmiałe sutki Krysi, która z kolei obmacywała jej pośladki. Wreszcie Krysia zdjęła długą, kraciastą spódnicę Bożeny, która w tym momencie rozpięła rozporek ciemnoniebieskich dżinsów Krystyny, zsunęła jej spodnie na dół, włożyła swoją prawą rękę pod jej rajstopy i zaczęła pieścić jej srom. Krysia z kolei lizała językiem duże piersi partnerki i nagle zdjęła rajstopy Bożeny wraz z majtkami. Jej oczom ukazała się idealnie wydepilowana muszelka nowo poznanej przyjaciółki, do której mocno podniecona włożyła palec wskazujący lewej dłoni, a tym samym zaczęła penetrować nim krocze Bożeny. Widok nagiego, seksownego ciała partnerki bardzo silnie ją podniecał. Kiedy obie pozbyły się wszyściutkich ciuchów, wybrały pozycję 69 i pieściły oralnie swe krocza. Bożenie nie przeszkadzały bujne włosy łonowe Krystyny, silnie podniecona lizała jej muszelkę. Nagle Krysia zaczęła szczytować a Bożena poczuła na swojej twarzy ciepły płyn. Byl to śluz kobiecy. "Wybcz..." - wystękała podniecona do granic możliwości Krysia - "...le tak na mnie działasz...". Bożka wybuchnęła śmiechem, po czym ...