1. Dzialka


    Data: 05.04.2020, Kategorie: Zdrada Autor: Aneta Grabarczyk, Źródło: SexOpowiadania

    ... mnie posmarować. No, ale w sumie było już późno. Piotr, chyba, że Ty… mógłbyś? W sumie nie wiem, czy to było pytanie czy prośba.
    
    - Namówiłaś mnie. Z oczywistym śmiechem natychmiast odpowiedział Piotr. Idź z psem, a jak wrócisz, daj znać. Możesz zadzwonić. Przyjdę i nasmaruję Ci plecy. Szkoda żeby takie ciało się spiekło.
    
    -Dzięki. Z uśmiechem odpowiedziałam. To idę i zadzwonię do Ciebie za chwilę.
    
    -Ok. Idę pod prysznic. Straszny gorąc dzisiaj.
    
    Uśmiechnęłam się, puszczając oko, odwróciłam się i poszłam z psem tą samą drogą, co wczorajszego wieczoru dwukrotnie przeszliśmy razem z Piotrem.
    
    Po powrocie wzięłam koc, zaniosłam go na balkon od strony pokoju Julki, zeszłam do kuchni po olejek i zadzwoniłam do Piotra.
    
    - Hej, już jestem. To jak, mogłabym Cię prosić?
    
    - Jasne. Włożę tylko spodnie i zaraz jestem.
    
    Piotr był dosłownie po dwóch minutach. Wszedł do mnie na działkę ubrany tylko w spodnie. Boso, z odkrytym, opalonym torsem troch mnie speszył. On, tylko w spodniach, ja w bikini, które same w sobie nie było znaczną ilością materiału.
    
    - Gdzie masz koc? Zapytał.
    
    - U Julii na balkonie. Tam za chwilę będzie najlepsze słońce.
    
    - No to chodź.
    
    Przez chwilę przebiegła mi myśl, że nie wiem czy to dobry pomysł, no ale przecież dlaczego? Co może się stać? Wręczyłam Piotrowi olejek i ruszyłam przodem, kołysząc biodrami, a potem stukając obcasami po drewnianych schodach prowadzących na balkon. Nie wiem dlaczego, ale cały czas czułam na sobie palące spojrzenie ...
    ... mojego sąsiada. Nie odwróciłam się jednak, dopóki nie dotarłam na balkon. Koc leżał w pełnym słońcu. Odwróciłam się do niego, uśmiechnęłam, po czym wygodnie rozłożyłam na kocu, kładąc się na brzuchu. Lekko unosząc głowę, zbierając włosy na prawą stronę, rzuciłam: -Jestem gotowa.
    
    - Widzę, odpowiedział Piotr i przyklęknął obok mnie. Poczułam na sobie delikatną mgiełkę rozpylanego olejku do opalania. A potem jego dłonie. Delikatnie, bez zbędnego napierania wmasowywał olejek w moje plecy.
    
    - Mrrrrr… cicho zamruczałam. Faktycznie jesteś doświadczony. Z uśmiechem nawiązałam do naszej wczorajszej rozmowy ze spaceru.
    
    - To nic. Ale dziękuję. Po postu wiem jak dotykać kobietę. Kontynuował podjęty temat, a jego dłonie wmasowywały w moje ciało olejek na wysokości krzyża.
    
    -Ależ to miłe, powiedziałam i aż zakołysałam biodrami , delikatnie unosząc i wypinając pupę. Machinalnie, sięgnęłam do moich majteczek i delikatnie je zsunęłam. Oczom Piotra na pewno musiał ukazać się początek mojego rowka.
    
    - Mrrrrr… Ależ to miłe. Skopiował moją wypowiedź Piotr.
    
    -No skoro jesteś taki doświadczony, a mnie jest tak miło, to może nasmarujesz mnie dalej? To znaczy nogi. Uściśliłam swoją wypowiedź.
    
    - Jasne. Szybko odpowiedział Piotr, a ja po chwili już czułam na swoich nogach rozpylany olejek. Jego wcieranie w nogi było równie przyjemne co w plecy. Gdy skończył, szybko dodałam: Jeszcze pupa. I dłońmi delikatnie zsunęłam materiał majteczek w rowek, tak aby odsłonić pośladki. Gdy skończyłam ...
«12...456...13»