1. Rzeczywistosć?


    Data: 10.04.2020, Kategorie: Nastolatki Autor: Artur, Źródło: Fikumiku

    ... się na wysokość mojego na nowo sztywnego i grubego członka po czym nabiła się powoli na niego. Oboje cicho syknęliśmy z bólu, rozkosznego bólu, mój wariat wsunął się kawałek po kawałku, jednak po chwili gdy Paulina głośniej jęknęła mój członek ponownie zaczął wsuwać się głębiej, aż zanurzył się cały w jej cieplutkim ciasnym i mokrym wnętrzu, Paulina zaczęła rytmiczniej nabijać na mojego wariata jęcząc przy tym cichutko. Moje dłonie powoli wędrowały po jej ciele muskając je czule i namiętnie, oboje cichutko jęczeliśmy rozkoszując się tymi chwilami rozkoszy, oboje synchronizowaliśmy nasze ruchy aby odnosić jak największą rozkosz, nasze ciała wiły się ocierając się o siebie. Paulina coraz ostrzej ujeżdżała mnie wbijając swoje paznokcie w moje ramiona, czułem lekki ból jednak dodawał on mi błogości oraz podniecenia, patrzyłem na Paulinę poruszającą się na mnie coraz szybciej, mój członek wchodził w nią coraz mocniej i szybciej wbijając się coraz głębiej, do samego końca, oboje czuliśmy się cudownie, chwile uniesienia targały nami bez ustanku, oboje czuliśmy że zbliżamy się do szczytu. Paulina po kilku głębszych pchnięciach doszła jako pierwsza a ja poczułem błogie ciepło zalewające mojego wariata, rozlewało się po nim gdy mój Anioł głośno krzyczał targany falami orgazmu, przedłużała swój orgazm nachalnie wbijając się bez ustanku na mnie, po chwili poczułem że i ja dochodzę po raz drugi, więc ponownie powiedziałem jej o tym, przerwała ujeżdżanie mnie po czy czym schodząc ze mnie ...
    ... klęknęła i szybko znużyła mojego członka w swoich boskich ustach, ssała go nachalnie szalejąc języczkiem, doprowadzała mnie do szaleństwa a ja próbowałem wytrzymać jak najdłużej, jednak moje próby zdały się na nic, można powiedzieć ze po prostu wyssała to ze mnie, nie wytrzymałem i zalałem jej usta wijąc się przy tym targany ogromnymi falami rozkoszy, Paulina trzymała go jeszcze chwilę w swoich ustach po czym wysunęła go opadając zmęczona na mnie, pocałowałem ją namiętnie w usta po czym szepnąłem próbując uspokoić oddech: - Byłaś cudowna Paulinko, dziękuję Ci. - Nie ma za co Kochanie, ty również byłeś cudowny- Odpowiedziała cichutko Przytuliłem ją do siebie czule, było mi bosko, zmęczenie nie pozwalało nam się ruszyć, Paulina wtuliła się mocno we mnie i tak leżeliśmy bez słowa ciesząc się tą chwilą.... Musieliśmy zasnąć bo jak się obudziłem mojej Rico nie było przy mnie. Rozglądając się po apartamencie w poszukiwaniach Pauliny usłyszałem dźwięk zakręcania wody w łazience. Po chwili drzwi otworzyła Paulina, ubrana jedynie w moją koszulę (jak ja uwielbiam na nią patrzeć jak jest ubrana w nie), obcisłe mini spodenki i z ręcznikiem na głowie. Zauważyłem że przed chwilą się kąpała- jej piersi, zapewne jeszcze wilgotne lekko odznaczały się na koszuli, lecz najbardziej przykuły ma uwagę jej twarde i sterczące sutki, unoszące lekko koszule. Przez chwile zaniemówiłem ja i Paulina, zupełnie nie wiedząc dlaczego.Po chwili uśmiechnęła się do mnie i zaproponowała coś do picia. Wszedłem do ...