1. Kronika cz I - Kolezanka ze studiow cz I


    Data: 21.04.2018, Kategorie: Nastolatki Autor: Student007, Źródło: SexOpowiadania

    ... się na stojąco z daleka od światła latarni, już w ogóle nie czując otaczającego nas chłodu. Z każdym ruchem palców coraz lepiej poznawałem co moja koleżanka lubi, gdyż dosyć gwałtownie i głośno reagowała na każdy trafiony ruch. Pojękiwała, wbijając paznokcie w moje plecy. Cały czas bawiła się moim penisem. Coraz mocniej i szybciej.
    
    -Chodźmy do mnie- jęknęła mi w ucho. Nie musiała mi drugi raz powtarzać. Szybko poprawiliśmy ubrania i prawie, że biegiem ruszyliśmy do jej bloku. Mieliśmy góra 5 minut piechotą. Weszliśmy do windy. Tam znowu zaczęliśmy się całować jak szaleni, a moja ręka zawędrowała do jej stanika. Gdy otwierała drzwi do mieszkania, ja od tyłu obejmowałem jej piersi i całowałem szyję. Drzwi się zamknęły. Byliśmy sami. Nie czekałem na nic. Dobrałem się do spodni które miała na sobie, rozpiąłem guzik od jeansów i zsunąłem je do kolan, razem z majtkami, po czym przylgnąłem językiem do jej cipki. Była strasznie mokra, widać było jak gęsty śluz oplata jej rozwinięte wargi sromowe. Jęknęła, dociskając moją głowę do swojego łona. Wplotła palce w moje włosy. Zachłannie zacząłem ją lizać. Dłonią złapałem za pośladki ściskając je od czasu do czasu. Ona zaś wydawała z siebie coraz głośniejsze jęki. Wsunąłem w nią palec i zacząłem nim poruszać w jej mokrej cipce. Poczułem jak wbija paznokcie w mój bark. W końcu wstałem z kolan. Obróciłem ją tyłem do ściany, a ona posłusznie wypięła się tyłeczkiem w moją stronę. Opuściłem spodnie i nie czekając na nic przyłożyłem główkę ...
    ... penisa do wejścia do jej cipki. Wsunąłem się w nią, prawie do końca. Jęknęła głośno, a nogi się pod nią ugięły. Musiałem ją przytrzymać, żeby nie osunęła się na podłogę. Podciągnąłem bluzkę do góry i złapałem dorodną pierś. Sutki sterczały zuchwale. Zacząłem się w niej poruszać. Cudowne uczucie ciasnej cipki otulającej mojego penisa ze wszystkich stron rozlało się po moim ciele. Złapałem ja w talii i najpierw powoli, nie do końca, by potem się w nią wchodzić. Jednak z każdym pchnięciem robiłem to śmielej. Szybciej. Głębiej. Oparła się o ścianę całym ciałem, pomagając sobie tylko jedną ręką, drugą zaś masowała łechtaczkę. Jęczała coraz głośniej, prawie przechodząc w krzyk. Zatkałem jej usta dłonią, a kiedy to zrobiłem po jej ciele przeszedł dreszcz. Zacząłem rżnąć. Wbijałem się po same pośladki prosto w jej gorące wnętrze. Złapała mnie za dłoń, którą trzymałem na jej piersiach i zaczęła wbijać paznokcie w moją skórę. Zamknęła oczy, a z zatkanych ust wydobywały się stłumione krzyki. Jej reakcje były coraz bardziej gwałtowne, a jej wnętrze coraz wilgotniejsze i gorętsze. Wiedziałem, że jest już blisko szczytu. Nie przestawałem jej posuwać. W końcu zacisnęła powieki, a z ust wydał się przeciągły jęk. Naprężyła mięśnie, które zaczęły drgać chaotycznie. Przestałem się w niej poruszać, oraz zabrałem moją dłoń z jej ust. Oddychała ciężko opierając się o ścianę.
    
    -O kurwa... - wysapała, po czym przeciągnęła moją twarz do swojej i dała mi mokrego całusa. Złapałem ją za pierś i znów ...